Data: 2003-01-05 16:14:35
Temat: Re: Homoseksualisci (bylo: Odp: nastolatka ...)
Od: Nela Mlynarska <n...@n...security.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mrowka napisał(a):
> Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl> napisał w
> wiadomości news:av9fna$2ld$1@news.tpi.pl...
>
>> A teraz odpowiedź: to, że wszyscy homoseksualiści mieli rodziców
>> obojga płci, nie świadczy jeszcze o tym, że rodzice ci nie byli np.
>> biseksualni.
>
> Moj brat rodzony jest gejem a zapewniam Cie ze moi rodzice nie sa
> biseksualni :-)
> To juz predzej ja mam takie sklonnosci :-))))
A czy wiadmo, że (jeśli w ogóle coś wiadomo), że gen odpowiadający za
bycie homo nie jest przypadkiem genem recesywnym i do tego rzadko
występującym. Wtedy przez całe pokolenia mógłby w rodzinie występować i
ujawnić się dopiero wtedy gdy na drugi taki trafi. I wtedy ani rodzice,
ani dziadkowie, ani nawet ciocie czy wujkowie nie muszą być homo, ani
też bi ... Wystarczy, że noszą ten gen. Skąd w ogóle pomysl, że ten sam
gen odpowiada za bi- i homoseksualizm. Może podaparte to jakimiś
badaniami genetycznymi? Chętnie poczytam.
A jak nie to, to może jakaś zmienność modyfikacyjna? ... Choć w to
wątpię. Zbyt duża powtarzalność zjawiska. Ale to też geny ...
Jakoś tak nie chce mi się wierzyć, że są inne, poza genetycznymi
uwarunkowania homoseksualizmu. Oczywiście jego ujawnieniu się mogą
pomagać czynniki społeczne, czy konstrukcja psychiczna "obarczonego
genem", ale i tak takie rzeczy jak skłonności do płci takiej czy owakiej,
to zbyt ważna dla organizmu sprawa, aby ot tak sobie zależała od nie
wiadomo czego.
Pozdrawiam,
Nela
|