Ikselka napisał(a):
> On 30 Lip, 21:13, glob <r...@g...com> wrote:
>
> > tylko niektórzy tak mnie bredniami denerwują,
> > że staje się nerwowy
>
> Jest odwrotnie, uświadom sobie to.
>
> > i to może inaczej wyglądać.
>
> Tak, może - kiedy zażyjesz, co trzeba.

Fanatyk religijny działa jak w stanie hipnozy , zawężonym polem
świadomości , liczy się tylko skupienie na jednej prawdzie, jest tak
odczłowieczony że wysadza dzieci i nawet już nie reaguje na swój ból i
wszystko w imię jakieś tam wypaczonej wizji rzeczywistości. Tak jak na
rozkaz dowódcy hiszpańskiego , gdy żołnierze nie chcieli zabijać , bo
nie mogli odróżnić wierzących od niewierzących. Dowódca wydał rozkaz
=zabić wszystkich, Bóg ich odróżni.