Strona główna Grupy pl.rec.dom Hydrozagadka

Grupy

Szukaj w grupach

 

Hydrozagadka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-10-17 17:25:13

Temat: Hydrozagadka
Od: "Big Jack" <a...@b...zz> szukaj wiadomości tego autora

Wielokrotnie czytałem tutaj o przypadkach brzydkich zapachów wydobywających
się z kanalizacji poprzez syfon. Zazwyczaj jako powód tego było wskazywane
wysysanie wody z syfonu na skutek zapchanego wylotu odpowietrznika. I ja się
z tym poglądami zgadzałem. Niestety, ta przykra uciążliwość nawiedziła i
mnie. Blok dwupiętrowy, moje mieszkanie na pierwszym. Kiedy sąsiad z
drugiego piętra robi pranie (pralka w kuchni, tak samo jak i u mnie) lub
wypuści "wodę" po myciu naczyń albo z akwarium, to z syfonu mojego zlewu
wyciągana jest woda. Zjawisku temu towarzyszy niesamowity bulgot potęgowany
przez rury syfonu i sam zlew działające jak tuba. Pomny rad tutaj wcześniej
przeczytanych namówiłem sąsiada z góry do wejścia na dach i udrożnienia
odpowietrznika za pomocą sprężyny. W zasadzie nie było żadnego problemu.
Sprężyna gładko weszła chyba aż do poziomu piwnicy gdzie zaczynają się
zakręty prowadzące odpływ do kanalizacji. I cała ta robota psu na budę. Jak
bulgotało, tak bulgocze. Tak było na starym syfonie i tak jest z nowym o
całkiem innym układzie od poprzedniego. Na pewno nie jest to wina
niedrożnego odpowietrzenia. Czy ma ktoś pomysł co może jeszcze być nie tak,
co można sprawdzić, poprawić, bo sąsiad w nocy prań wprawdzie nie urządza
czym na pewno stawiałby mnie na równe nogi, ale też i za dnia można się
przestraszyć, a głupio też tłumaczyć każdemu gościowi to zjawisko kiedy jest
nim skonsternowany. Za rady z góry dziękuję.

--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-10-17 18:29:50

Temat: Re: Hydrozagadka
Od: "Player" <p...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

> całkiem innym układzie od poprzedniego. Na pewno nie jest to wina
> niedrożnego odpowietrzenia. Czy ma ktoś pomysł co może jeszcze być nie
> tak,
> co można sprawdzić, poprawić, bo sąsiad w nocy prań wprawdzie nie urządza
> czym na pewno stawiałby mnie na równe nogi, ale też i za dnia można się
> przestraszyć, a głupio też tłumaczyć każdemu gościowi to zjawisko kiedy
> jest
> nim skonsternowany. Za rady z góry dziękuję.

miałem to samo, bulgotało od lat, tej wiosny spółdzielnia zamówiła firmę do
udrażniania czyszczenia i przyjechali z takim cisnieniowym sprzętem, weszli
do piwnicy i z tego miejsca robili płuczkę cisnieniem. Od tego momentu
zadnych problemów i dźwięków/zasysania w kuchni...



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-10-17 18:36:57

Temat: Re: Hydrozagadka
Od: Michal Sobkowski <m...@f...adres.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On 10/17/2007 7:25 PM, Big Jack wrote:
> Blok dwupiętrowy, moje mieszkanie na pierwszym. Kiedy sąsiad z
> drugiego piętra robi pranie (pralka w kuchni, tak samo jak i u mnie) lub
> wypuści "wodę" po myciu naczyń albo z akwarium, to z syfonu mojego zlewu
> wyciągana jest woda. [...]
Wygląda na zbyt małą średnicę pionu kuchennego, czyżby zrobiony z fi50?
Tak czy tak, IMHO jest to podstawa do reklamacji u wykonawcy czy
administracji. Może to oznaczać rozprucie połowy chałupy. Rozwiązanie
doraźne, to zamontowanie napowietrznika automatycznego między twoim
syfonem, a pionem. Niestety nie wiem, na ile skuteczne i szczelne są
takie napowietrzniki.

MS
--
Michał Sobkowski, Poznań
http://www.man.poznan.pl/~msob/
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-10-17 18:54:32

Temat: Re: Hydrozagadka
Od: adamm <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal Sobkowski pisze:
> Rozwiązanie
> doraźne, to zamontowanie napowietrznika automatycznego między twoim
> syfonem, a pionem. Niestety nie wiem, na ile skuteczne i szczelne są
> takie napowietrzniki.


Witam!
Ja takie coś zainstalowałem sobie, bo miałem podobny problem.
Na razie, 4 miesiące, jest OK. Napowietrznik jest szczelny, nic nie
"pachnie" i woda z syfonu nie znika ;)
Napowietrznik był jakiejś znanej firmy, kupiony na Allegro za 30 PLN.

adamm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-10-17 19:27:21

Temat: Re: Hydrozagadka
Od: "Big Jack" <a...@b...zz> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości: news:ff5l2j$5mb$1@nemesis.news.tpi.pl
użytkownik *Michal Sobkowski* napisał(a):

> Wygląda na zbyt małą średnicę pionu kuchennego, czyżby zrobiony z
> fi50?

Nie wiem jakie fi, ale przez 20 lat było dobre

> Tak czy tak, IMHO jest to podstawa do reklamacji u wykonawcy czy
> administracji. Może to oznaczać rozprucie połowy chałupy.

Odpada

--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-10-17 19:40:26

Temat: Re: Hydrozagadka
Od: "Big Jack" <a...@b...zz> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości: news:ff5m53$clm$1@nemesis.news.tpi.pl
użytkownik *adamm* napisał(a):

> Ja takie coś zainstalowałem sobie, bo miałem podobny problem.
> Na razie, 4 miesiące, jest OK. Napowietrznik jest szczelny, nic nie
> "pachnie" i woda z syfonu nie znika ;)
> Napowietrznik był jakiejś znanej firmy, kupiony na Allegro za 30 PLN.

Możesz napisać coś więcej, gdzie i jak się to montuje, jak się to fachowo
nazywa, może jakiś link do aukcji, choćby zakończonej. Tak mi przyszło
jeszcze do głowy, czy nie może być czasem ewentualnym powodem zmniejszone
światło (nawarstwie szlamu, tłuszczu, etc.) od odpływu z syfonu do pionu?

--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-10-17 19:43:10

Temat: Re: Hydrozagadka
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Big Jack pisze:
> W wiadomości: news:ff5l2j$5mb$1@nemesis.news.tpi.pl
> użytkownik *Michal Sobkowski* napisał(a):
>
>> Wygląda na zbyt małą średnicę pionu kuchennego, czyżby zrobiony z
>> fi50?
>
> Nie wiem jakie fi, ale przez 20 lat było dobre

Skoro było dobre, no to żmijka nie dotarła do miejsca zatkania
odpowietrzenia i już. Zatkanie pozostaje nadal.


--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-10-17 19:59:26

Temat: Re: Hydrozagadka
Od: "Big Jack" <a...@b...zz> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości: news:ff5p2e$ho3$7@nemesis.news.tpi.pl
użytkownik *Ikselka* napisał(a):

> Skoro było dobre, no to żmijka nie dotarła do miejsca zatkania
> odpowietrzenia i już. Zatkanie pozostaje nadal.

Możnaby tak domniemać gdyby nie dotarła do pierwszego, czy nawet mojego
odpływu, a dotarła do samego dołu - ok. 15m

--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-10-17 20:20:53

Temat: Re: Hydrozagadka
Od: Michal Sobkowski <m...@f...adres.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On 10/17/2007 9:27 PM, Big Jack wrote:

>> Wygląda na zbyt małą średnicę pionu kuchennego, czyżby zrobiony z
>> fi50?
>
>
> Nie wiem jakie fi, ale przez 20 lat było dobre
>
O, mamy nowe dane: dom jest przynajmniej 20-letni. No to stawiam na
zmniejszenie światła rury poniżej twojego wejścia do pionu (tłuszcze z
kuchni potrafią zatkać rury nawet całkowicie). Spiralą to chyba ciężko
przeczyścić, zaproponowane już przedmuchanie przez specjalistów powinno
pomóc. Napowietrznik też, ale jeśli pion zarośnie do końca, to kogo
zaleje kanaliza? - ciebie zaleje.

MS

--
Michał Sobkowski, Poznań
http://www.man.poznan.pl/~msob/
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-10-18 06:32:23

Temat: Re: Hydrozagadka
Od: "Big Jack" <a...@b...zz> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości: news:ff5r5d$ps8$1@nemesis.news.tpi.pl
użytkownik *Michal Sobkowski* napisał(a):

> O, mamy nowe dane: dom jest przynajmniej 20-letni. No to stawiam na
> zmniejszenie światła rury poniżej twojego wejścia do pionu (tłuszcze z
> kuchni potrafią zatkać rury nawet całkowicie).

Czy masz na myśli ten krótki odcinek między pionem, a moim syfonem
zaznaczony na poniższym szkicu X?


| | / /
| | / /
| | / /
| | /X/
| / /
| /
| /
| |
| |

> Spiralą to chyba ciężko
> przeczyścić, zaproponowane już przedmuchanie przez specjalistów
> powinno pomóc.

Tak, to mogłoby pomóc, ale walczyć o coś w mojej SM, to jak orka na ugorze.

> Napowietrznik też, ale jeśli pion zarośnie do końca,
> to kogo zaleje kanaliza? - ciebie zaleje.

Właśnie zastanawiam się nad zasadnościa montażu takiego napowietrznika, bo
niby gdzie? Jeden pion - rura od dachu po piwnicę, drożna, na dachu otwarta,
a więc cały czas (?) jest w niej cisnienie atmosferyczne i wypuszczanie
pomyj nie powino go zmniejszać, a co za tym idzie wyrównywać przez syfony.
Druga sprawa, syfony od zlewu na parterze, u mnie i na drugim piętrze
oddalone są od pionu o nie więcej niż 0,5m. Jedyne miejsce gdzie by taki
napowietrznik można było zamontować to wylot pionu na dachu (no chyba że są
takie napowietrzniki do montażu między syfonem, a pionem). Tylko czy to
poprawi ciśnienie w tej rurze jak już jest ona otwarta i bardziej otworzyć
to już się jej raczej nie da?

--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zegar ścienny LED (świecący)
witajcie
czy warto kupowac pile lancuchowa noname
Serwis pralki Brandt w Wawie? Wymiana modulu 800 pln :(
kafelki w trójmieście

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »