Data: 2015-11-21 10:34:16
Temat: Re: I po raz trzeci
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-11-20 o 11:59, ikka pisze:
> Jeszcze uzupełniając temat... Słyszałaś kiedyś o Babelplatz? Opowiem ci.
> Pewnej nocy 1933 roku czterdzieści tysięcy ludzi wiwatowało, paląc na
> stosie książki autorów pochodzenia żydowskiego. Były to książki
> niezgodne z hitlerowską ideologią. W procederze tym brali udział również
> studenci i profesorowie. Początkiem tej "kampanii" było przemówienie
> Gobbelsa na temet walki z dekadencją, demoralizacją i nie-niemieckością.
> Pomnik tych wydarzeń trudno znaleźć - znajduje się pod ziemią. Pod
> szklaną taflą umieszczoną w bruku można zobaczyć pustą bibliotekę.
> "Tam, gdzie książki palą, na końcu będą palić ludzi". I tak się stało.
A' propos przypomniała mi się przepiękna książka "Złodziejka książek".
Oparta na wydarzeniach z tamtego okresu, ale także o tym, co to naprawdę
znaczy Być Człowiekiem.
Gorąco polecam.
Ewa
|