Strona główna Grupy pl.sci.psychologia I po raz trzeci

Grupy

Szukaj w grupach

 

I po raz trzeci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 943


« poprzedni wątek następny wątek »

461. Data: 2015-11-10 20:37:38

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-11-10 20:19, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:n1tfi1$jtf$1@node1.news.atman.pl...
>> Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
>> news:564226b5$0$22833$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Dnia 2015-11-10 14:39, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>> Dnia Fri, 6 Nov 2015 23:55:12 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>> W dniu 2015-11-06 o 19:03, Pszemol pisze:
>>>>>
>>>>>> Mam takiego kolegę, przyjaciela rodziny właściwie, bo między nami
>>>>>> niewiele wspólnego - jest jakieś 10 lat ode mnie starszy, pracuje
>>>>>> w śmierdzącej i gorącej fabryce 10 godzin dziennie lub więcej,
>>>>>> z sobotami włącznie, bo zależy mu na nadgodzinach - życia poza
>>>>>> pracą nie ma, ucharowany wraca do domu, micha i do spania,
>>>>>> bo jutro o 4 rano trzeba się budzić i znów do roboty...
>>>>>> A w sumie mógłby coś zrobić bardziej umysłowego, bo głupi nie jest.
>>>>>> Polak patriota, gorąco wierzący "w Pana Boga". Chodzący sumiennie
>>>>>> do kościoła, obowiązkowo również w soboty, jeśli w niedziele nie
>>>>>> może - zrezygnowany życiem, czeka na śmierć i pójście do nieba.
>>>>>> Chwyta się butelczyny aby jakoś przetrzymać do następnego dnia.
>>>>>> Żal się patrzy na takiego człowieka na granicy depresji. Wszelkie
>>>>>> próby zachęcenia go aby coś zmienił w życiu, poszukał sobie lepszej
>>>>>> pracy czy też coś tam zrobił ciekawego kończą się stwierdzeniami
>>>>>> typu że Bóg to wszystko widzi z nieba jak cierpi, że Bóg jest
>>>>>> napewno sprawiedliwy i mu to wynagrodzi. I że to jego przeznaczenie.
>>>>>> I że widocznie tak miało być... I że coś tam w młodości "nagrzeszył"
>>>>>> i że widać to kara, i w kółko to samo.
>>>>>>
>>>>>> Czy on to według Ciebie ten chcący czy ten niechcący?
>>>>>> Bo dla mnie to przykry rezultat wpływu religii na człowieka.
>>>>>
>>>>> Ateiści nie miewają depresji?
>>>>>
>>>>
>>>> Tylko i wyłącznie euforię. Jak widać na załączonym 3-]
>>>
>>> ChADa też się leczy.
>>>
>>
>> A po co?
>
> Oczywiście- chodzi mi o ten okres euforyczny. Po co go leczyć?

Żeby przeżyć.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


462. Data: 2015-11-10 20:39:51

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-11-10 20:14, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
> news:56422598$0$22833$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2015-11-09 23:03, obywatel Ghost uprzejmie donosi:
>>> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:n1r4kp$3qe$...@d...me...
>>> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
>>>
>>>>> Nikomu nie wytłumaczysz, że powinien być szczęśliwy, bo poczucie
>>>>> szczęścia nie jest obiektywne, wynika właśnie z tej "iluzji", jaką
>>>>> tworzymy na swój własny i świata temat. I cokolwiek taką iluzję daje,
>>>>> jest cenne.
>>>>
>>>> Tak jak pisałem obok - gdyby wierni trzymali sobie religię w kościołach
>>>> i domach to nie byłoby potrzeby dla istnienia ateistów.
>>>
>>> Znaczy gdyby wierni "uprawiali" religię w kościołach i domach to 100%
>>> populacji nawróciło by się czy jak? Tylko na jaką religię w takiej np.
>>> Syrii, bo tam pełno różnych Kościołów (było).
>>>
>>> No Qra, nie powiesz mi, że to się nie nadaje do ovo!
>>
>> Ja się martwię.
>> Przecież by zabrakło miejsca dla takich różnych Przemolów.
>> I jak żyć, Panie, jak żyć?
>
> Najpierw odpowiedz sobie na pytanie, z kim.

Rak się z rakiem i na bezrybiu spiknie.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


463. Data: 2015-11-10 20:43:21

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-11-10 20:11, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Kviat" <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> napisał w
> wiadomości news:5642273c$0$22833$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Powrotu do zdrowia życzę.
>
> Tak się zastanawiam, czytając czasami to, co piszesz- czy jesteś
> obłożnie chory? No bo ten motyw życzeń powrotu do zdrowia jest u Ciebie
> wręcz obsesyjny.

Nieprawda.

Q racja
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


464. Data: 2015-11-10 20:53:10

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:564228b4$0$22822$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>> Depresja to jest chyba konflikt miedzy tym co oczekujesz
>>>>>>> od życia a tym co w tym swoim życiu doświadczasz
>>>>>>
>>>>>> Jednak twój słownik wymaga znaczącego remontu.
>>>>>
>>>>> Niestety.
>>>>
>>>> a ktore slowo ci sie niespodobalo?
>>>> moze nie konflikt... moze dysproporcja?
>>>
>>> Kępińskiego se poczytaj, di-agnosto.
>>
>> Ach, jak ładnie "se poczytaj", do ziomala po krakowsku...
>> Poczytam sobie, ale oszczędź mi życia i powiedz choć
>> które hasło mam tam w Kępinskim znaleźć, co?
>>
>> p.s. di-agnosty nie było... może Ty mi przetłumaczysz?
>
> Depresja.

A nie, to oczywiście choroba, ale mówiłem o tym co
się w tej depresji z czym porównuje... :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


465. Data: 2015-11-10 20:54:05

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
news:564248da$0$642$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2015-11-10 20:11, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>> Użytkownik "Kviat" <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> napisał w
>> wiadomości news:5642273c$0$22833$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>> Powrotu do zdrowia życzę.
>>
>> Tak się zastanawiam, czytając czasami to, co piszesz- czy jesteś
>> obłożnie chory? No bo ten motyw życzeń powrotu do zdrowia jest u Ciebie
>> wręcz obsesyjny.
>
> Nieprawda.
>
> Q racja

Prawda..

(De) flora(cja)

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


466. Data: 2015-11-10 20:54:28

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:i64bljz2b57c.1na8k4vxdv7fi.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 7 Nov 2015 21:42:10 +0100, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 2015-11-07 o 11:31, Pszemol pisze:
>>> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
>>
>>> No ale nie wiem czy dotyka wszystkich. Mea culpa.
>>> Tym bardziej nie wiem jakie są stosunki wiernych i ateistów
>>> wśród ludzi cierpiących na depresję aby wiedzieć których więcej.
>>> Znasz jakieś tego typu statystyki?
>>
>> Statystyki, czy chorują częściej ateiści czy wierzący? Nie, nie znam.
>> Ale nie wierzyłabym zbytnio takim statystykom, nawet gdyby takie były.
>> Po pierwsze różnie bywa z diagnostyką, po drugie zbyt wiele czynników
>> równocześnie może mieć wpływ na wystąpienie depresji.
>> Ale tutaj ciekawe ogólne zestawienie:
>> http://depresjatoslowo.blogspot.com/2013/11/swiatowa
-mapa-depresji.html
>
> Pan Pszemol wie swoje :-D

A co ja takiego wiem?

>> A tu też ciekawe podejście do przyczyn depresji (zwracam przy okazji
>> uwagę na liczbę przypadków we Francji, która chyba jest najbardziej
>> laicka w Europie):
>> http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/depresja-wkrotce-p
rzegoni-raka-pod-wzgledem-ilosci-ofiar-rocznie
>>
>>> Ja się cieszę bardziej :-P A gratulować chyba nie ma czego?
>>> To tak jak z okazywaniem szacunku dla preferencji/wyborów :-)
>>
>> Jak to? Gratulacje Cię dotykają? To przepraszam. ;-P
>
> Deprechę ma. Nieuświadomioną.

Napewno :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


467. Data: 2015-11-10 20:59:30

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:n1s864$fh$1@news.icm.edu.pl...
> W dniu 2015-11-09 o 22:55, Pszemol pisze:
>> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
>> news:n1pv53$mtp$1@news.icm.edu.pl...
>>>> Ale tutaj poruszyłaś ciekawy problem - bo jeśli religia miałaby
>>>> zapobiegać depresji lub z niej ludzi wyprowadzać to ciekawym
>>>> problemem byłoby zastanowienie się czy takie placebo jest
>>>> zdrowe dla człowieka i czy takie wyjście z depresji nie jest
>>>> przypadkiem tylko iluzją...
>>>
>>> /I jeszcze tu, bo wcześniej zapomniałam się odnieść/
>>>
>>> Poczucie szczęścia to w ogóle jest taka "iluzja". Jeden ma wszystko (w
>>> rozumieniu milionów ludzi - talent, pieniądze, urodę, miłość ludzi), a
>>> odbiera sobie życie, inny nie ma nic, a jest szczęśliwy. Jeden zarabia
>>> 2000zł i cieszy się, że mu dobrze płacą, drugi po takie pieniądze
>>> nawet by się nie chciał schylić a wciąż biadoli, że mu mało. Może
>>> widziałeś niepełnosprawne lub bardzo chore dzieci, jak się uśmiechają
>>> i cieszą każdym dniem, podczas gdy zdrowe potrafią wciąż marudzić i
>>> trudno je czymkolwiek ucieszyć.
>>>
>>> Nikomu nie wytłumaczysz, że powinien być szczęśliwy, bo poczucie
>>> szczęścia nie jest obiektywne, wynika właśnie z tej "iluzji", jaką
>>> tworzymy na swój własny i świata temat. I cokolwiek taką iluzję daje,
>>> jest cenne.
>>
>> No fajowo, z tym że po pierwsze na serwowaniu tej iluzji niektórym
>> z nas za dużo pieniędzy ludzie zarabiają. A po drugie, tą iluzję się
>> serwuje ludziom na siłę, właśnie wieszając wszędzie krzyże, zmuszając
>> w praktyce do wysyłania na religie czy też modyfikując prawo aby
>> służyło tym pod działaniem iluzji a nie wszystkim, również tym trzeźwym.
>
> Ty nie czujesz się chyba jakoś specjalnie do tej iluzji przymuszony?

Żyję w kraju, w którym się na te sprawy dużo lepiej uważa.

> Natomiast ja nie dyskutuję z tym, że symbole religijne powinny mieć swoje
> miejsce. Czy raczej - w pewnych miejscach być ich nie powinno,
> z korzyścią dla wszystkich.

No wiem o czym my tu dyskutujemy.
Ale zauważ, że tolerancja i "uszanowanie" poglądów które na szacunek
nie zasługują prowadzi do tego że ludzie się radykalizują i 1% uzna
że większość chce jednak krzyży w szkołach i krzyże będą i już.

>> Tak jak pisałem obok - gdyby wierni trzymali sobie religię w kościołach
>> i domach to nie byłoby potrzeby dla istnienia ateistów.
>
> To dość kuriozalne zdanie. Nie miałbyś wtedy potrzeby być ateistą?

Mówiliśmy wtedy o ateistach aktywnych, tych walczących.
A ja, ja nie miałbym wtedy potrzeby deklarowania przed
nikim mojego ateizmu ani też potrzeby kupowania książek
uświadamiających dzieci :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


468. Data: 2015-11-10 21:02:36

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:56422654$0$22833$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Nikomu nie wytłumaczysz, że powinien być szczęśliwy, bo poczucie
>>> szczęścia nie jest obiektywne, wynika właśnie z tej "iluzji", jaką
>>> tworzymy na swój własny i świata temat. I cokolwiek taką iluzję daje,
>>> jest cenne.
>>
>> No fajowo, z tym że po pierwsze na serwowaniu tej iluzji niektórym
>> z nas za dużo pieniędzy ludzie zarabiają. A po drugie, tą iluzję się
>> serwuje ludziom na siłę, właśnie wieszając wszędzie krzyże, zmuszając
>> w praktyce do wysyłania na religie czy też modyfikując prawo aby
>> służyło tym pod działaniem iluzji a nie wszystkim, również tym trzeźwym.
>
> Ty naprawdę nie widzisz innego szczęścia poza przymuszaniem do zwalczania
> przymusu religijnego?

Kogo ja Twoim zdaniem przymuszam?
Chyba się zagalopowałaś... :-)

>> Tak jak pisałem obok - gdyby wierni trzymali sobie religię w kościołach
>> i domach to nie byłoby potrzeby dla istnienia ateistów.
>
> Tak samego siebie chcieć zniknąć... ciekawe...

Po prostu nie określałbym się tym mianem.
Nie byłoby we mnie potrzeby na takie deklaracje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


469. Data: 2015-11-10 21:05:10

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1kq21vequ0bg9$.1sixr2wnrjq0j$.dlg@40tude.net...
>>>>> Ateiści nie miewają depresji?
>>>>
>>>> Mają! Napewno mają. Sądzę jednak że nie zwalają winy na jakieś
>>>> siły nadprzyrodzone typu "przeznaczenie" i nie szukają pocieszenia
>>>> że sytuacja się im polepszy w niebie...
>>>
>>> Osoba, która zwala odpowiedzialność za swoją depresję
>>> na okoliczności zewnętrzne nie ma depresji. Najczęściej.
>>
>> Być może. To ateiści są tym bardziej na nią narażeni.
>
> Dokładnie. Bo mają więcej okoliczności do wyboru :-D

Najwyraźniej wszyscy nie rozumiemy co to depresja...
Bo jeśli twierdzisz że jak ktoś zwala na innych to depresji
nie ma to znaczy że nie ma ona związku z przekonaniami
albo ilością okoliczności do wyboru czy "zwalenia na" :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


470. Data: 2015-11-10 21:07:13

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:sqghgv31ku14.ec6lppu4s9dh$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 07 Nov 2015 08:13:43 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Religia - nawet nie wiem jak bardzo inwazyjna - nie musi wszystkich
>> skażać.
>> Przykłady znam.
>>
>
> Ja też :->
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Szata%C5%84skie_werset
y_%28powie%C5%9B%C4%87%29

I co to za przykład?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 40 ... 46 . [ 47 ] . 48 ... 60 ... 95


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy to naprawdę XXI wiek?
Czy to nie jest głupie?
do Ghosta
Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)
"Na koniec powiedzieli, że to dopiero POCZĄTEK."

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »