Data: 2001-04-06 11:18:40
Temat: Re: I ty mozesz brac udzial w miedzynarodowym programie poszukiwania leku na raka National Foundation for Cancer Research
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dariusz wrote:
> Co wiecej.
> Nalezaloby wykazac ze udzial w tym projekcie ma jakiekolwiek sznase na
> realizacje celu.
>
> Bo o ile pamietam poprzedni projekt rozproszonego przetwarzania danych
> CETI@HOME
> to mimo udzialu w nim setek tysiecy pecetow
> Marsjan nikt nie znalazl we wszechswiecie.
>
> Poza tym inny znany mi projekt, to lamanie kluczy programow szyfrujacych
> do PGP.
>
> I w takim projekcie tez nie chcialbym uczestniczyc.
>
> Czy zatem moze ktos opisac sense tego projektu, bo z BBC zrozumialem
> ze celem jest symulacyjne przebadanie setek tysiecy czasteczek
> i zbadanie ich wplywu na rozwoj komorek rakowych.
>
> Czyli podobne badanie jakie ponad 100 lat temu prowadzil Hannemann,
> tworca Homeopatii.
>
> Lecz podobne podobnym.
>
> Dariusz
Masz oczywiście rację, że uczestnictwo w projekcie ma sens pod pewnymi
warunkami.
Niepowodzenie w szukaniu Marsjan wynikać może albo z faktu, że Marsjan "nie
było, nie ma i są niepotrzebni", albo że nie dysponowano odpowiednimi danymi do
analizy, albo że mechanizmy analizy były niedoskonałe.
Jeśli jednak chodzi o program poszukiwania leków, to sytuacja jest nieco inna.
Chodzi o to, aby stworzyć cząsteczkę, która zablokuje szkodliwe działanie
jakiegoś białka, związanego z powstawaniem nowotworu. W tym celu trzeba
najpierw znać strukturę przestrzenną takiego białka - a przynajmniej białek
pokrewnych / podobnych, co pozwoli na stworzenie hipotetycznego modelu
przestrzennego tego białka. Następnie do tego można domodelować jakąś inną
cząsteczkę, która będzie blokować lub modyfikować pierwotną czynność tego
białka. Techniki modelowania są już od pewnego czasu wykorzystywane przez firmy
farmaceutyczne. Do tego potrzebne są potworne moce obliczeniowe - albo zajmie
to bardzo wiele czasu. Czy są to techniki skuteczne? Podobnymi metodami udało
się już wcześniej coś-niecoś znaleźć. Znam jeden lek przeciwnowotworowy
opracowany z użyciem technik modelowania cząsteczek, który przechodzi pomyślnie
kolejne fazy badań - jest to inhibitor kinazy tyrozynowej CGP57148B / STI571
(Novartis). Wczoraj w dzienniku mówili coś jakby na ten temat, ale spóźniłem
się na początek i nie jestem pewien. W każdym razie lek wynaleziony w ten
sposób będzie potwornie drogi z uwagi na koszty wynalezienia. Jeśli możnaby go
odkryć inaczej, byłby tańszy.
Tak więc na pytanie, czy program ten ma sens, należy odpowiedzieć: sukcesu nikt
nie gwarantuje, ale są przesłanki, że cel jest osiągalny. A moim prywatnym
zdaniem jest to o wiele sensowniejszy program niż poszukiwanie innych
cywilizacji, gdyż może przynieść szybkie i wymierne korzyści.
Leszek
|