Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: XL <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: I wogle atam!
Date: Fri, 27 Nov 2009 23:01:45 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 53
Message-ID: <1uvjuqovpqd3z.jifk7ojup6gp$.dlg@40tude.net>
References: <1mjkgfzbjxj8o$.tgw3qel9m5o$.dlg@40tude.net>
<hemrs1$ues$6@node2.news.atman.pl>
<12p9ao1jyzbtp.1ii485q2f0oi8$.dlg@40tude.net>
<hemstg$ues$8@node2.news.atman.pl>
<1wg8av0ckeaj4$.ljwqojf5xw5o$.dlg@40tude.net>
<hemtt7$ues$10@node2.news.atman.pl>
<1f9eek1a898e2$.phgl40xzv44l$.dlg@40tude.net>
<hemulj$ues$12@node2.news.atman.pl>
<k9ud0ndpgbjx.1t628mjutjwzo$.dlg@40tude.net>
<hemvau$ues$15@node2.news.atman.pl>
<1rtj1iymdrr55.1xn0k4k6lssd0$.dlg@40tude.net>
<hepdmc$bnc$3@node2.news.atman.pl>
<1x92kh09x4cb$.1mvy5p98om2uv.dlg@40tude.net>
<hepe1a$bnc$4@node2.news.atman.pl>
<d6jqlmnyiami$.1nw3hwnffzc4f$.dlg@40tude.net>
<hepekk$bnc$5@node2.news.atman.pl>
<hepgok$oo3$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<hepg49$bnc$9@node2.news.atman.pl>
<ciisqwrl0xvv$.1e276eon8ouq5.dlg@40tude.net>
<hephdc$bnc$10@node2.news.atman.pl>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: aemn246.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1259359348 13984 79.191.65.246 (27 Nov 2009 22:02:28 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 27 Nov 2009 22:02:28 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:488081
Ukryj nagłówki
Dnia Fri, 27 Nov 2009 22:51:16 +0100, Paulinka napisał(a):
>> Skoro zbieram płatki róży na konfiturę, jestem nienormalna? Ba, specjalnie
>> posadziłam kiedyś 200 krzaków, w innych celach też, oczywiście. W tym roku
>> już pięknie owocowały, ale na wino jeszcze za mało było tego :-)
>
> Nie jesteś nienormalna. Masz dużo wolnego czasu. Nie każdy ma go tyle,
Niekoniecznie. Po pracy z reguły ludzie siedzą przed TV z czipsami w ręce,
bo uważają, że ich czas pracy się skończył i teraz mają wolne. Ja TV prawie
nie oglądam, a kiedy "siedzę w grupach", muszę być dyspozycyjna bez
ograniczeń czasowych - w tym samym czasie zawsze coś piekę/gotuję, piorę,
załatwiam firmowe sprawy MŚK w necie i w kompie itp. To tylko kwestia
podzielności uwagi oraz organizacji czynności. Mój czas "wolny" jest
równocześnie czasem pracy.
> nie każdy ma takie możliwości,
To na pewno.
> dlatego niektórzy mogą tego głupio
> zazdrościć, a niektórzy mogą powiedzieć, kurcze też bym tak chciała, a
> jeszcze inni moga powiedzieć, na cholerę mi dżem z róży.
Nie o to mi chodziło. Problem jest w tym, że ludzie dają się oszukiwac. O
tym dalej.
>
>>> Czy usiłujesz mi udowodnić, że pieprzę głupoty?
>>
>> Przeciez wiesz, że nie o to chodzi. Chodzi o to, ze NIE MA cukierni, która
>> naprawdę uczciwie produkuje. Oferując "pączki z różą" ten cukiernik
>> oszukuje.
>
> To jest zwykła ekonomia.
No widzisz, a kiedyś rozmawiałyśmy o złodziejach i się ze mną spierałaś...
> Wielu ludzi na żywo nie widziało róży, nie
> mówiąc już o jej naturalnym smaku. Nie ma w tym nic złego. Niektórzy
> mają dostęp do takich rzeczy inni nie. Nie ma potrzeby wartościować mamy
> XXI wiek, fast foody i inne rzeczy, które są naturalnym środowiskiem dla
> milionów ludzi. Tak jest i tak będzie.
Oczywiście, że tak, jednak warto się zastanowić, co każe cukiernikowi pisać
"pączki z różą" zamiast "nadzieniem o smaku róży"?
--
Ikselka.
|