Data: 2009-11-30 20:46:19
Temat: Re: I wogle atam!
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 30 Nov 2009 21:38:02 +0100, Paulinka napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Sun, 29 Nov 2009 22:00:26 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ona, która robiła chałki, zupę mleczną z lanymi kluskami, piekła pączki,
>>> robiła sama wędliny itd. twierdzi, ze to wszystko pal licho, zmarnowała
>>> tyle czasu w kuchni, że wolałaby gdzieś pojechać, coś zobaczyć albo
>>> nawet leżeć na kanapie odłogiem.
>>
>> Smutne tak przekreślić sens całego swojego życia tylko z powodu fast foodów
>> i powszechnej dzis bylejakości...
>
> To nie tak.
> Moja mama jest ogromną perfekcjonistą. Każdej rzeczy oddawała się zawsze
> bez reszty. Miała bardzo trudne warunki jak na tamte czasy. Teraz
> twierdzi, że wiele z tych rzeczy, które robiła mogła sobie odpuścić i ja
> też tak uważam. Naprawdę nic się nie stanie jak się nie ugotuje
> codziennie innej zupy, żeby dzięki temu znaleźć chwilę dla siebie.
> Moja mam kradła te chwilę robiąc zawsze coś pożytecznego, niekoniecznie
> dla siebie. A o sobie też trzeba pamiętać, zawsze!
A, to rozumiem.
--
Ikselka.
|