Data: 2008-05-15 20:39:57
Temat: Re: INTRYGANCI (sprawa Fra)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> tren R pisze:
>
>> o co kurcze chodzi?
>>
>
> Ikselka z pewnością próbuje zgrabnie wybrnąć z sytuacji ;-)
>
> Ewa
Nie popisałam sie i tutaj przed innymi przyznam się szczerze że znowu
dał znać mój długi jęzor nad którym nie potrafię zapanować.
Mój mąż wiecznie jest poza domem, a ja w tej samotności staram się
znaleźć osoby z którymi mogłabym zamienić parę słów. Dla mnie istnieje
tylko wirtualny świat i wirtualne znajomości bo żadna osoba na żywo ze
mną nie wytrzymuje. Pewnie dlatego mąż woli siedzieć w pracy niż
przebywać ze mną. Moje gadulstwo i brak opanowania w gadaniu i
odpisywanie na każdą wiadomość choćby było to zwykłe nic nie wnoszące
zdanie musiało doprowadzić do tego, że komuś teraz przeze mnie jest
przykro. Jeśli kogoś uraziłam i zachowałam się jak zwykła idiotka to
przepraszam. Mogę obiecać że ograniczę pisanie tutaj, ponieważ jest mi
niezmiernie głupio i nie mogłabym być sobą rozmawiając z innymi osobami.
Tym bardziej na żywo. Jeszcze raz przepraszam zwłaszcza Fra.
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
|