Data: 2003-10-19 19:53:55
Temat: Re: IQ - rozbieznosci.
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
->Marcin Rybacki<- news:bmudu2$277$1@topaz.icpnet.pl wrote:
Eeeee...
To masz moje:
Jak pierwszy raz rozwiązałem /w podstawówce jakiś pedagog coś mi podsunął/
to się okazało, że rewelacja - być może nazwa była inna, bo to inne czasy
były ;)
Kilka lat temu rozwiązałem /była już MENSA polska?/ w necie - złapałem się
za głowę, że taki 'gupek' jestem. Później posiedziałem na strone mensy /to
już na pewno/ i czym dłużej siedziałem, tym lepszy współczynnik wychodził.
Po prostu oderwałem się od swoich 'wąskich' zajęć i przestawiłem się w tryb
zadanka z testu.
Wczoraj rozwiązałem /całkiem dorywczo/ test z... /jakaś polska gazetka -
sporo kupuję ostatnio :D/ i wyszło mi Cyt. "ponad 130" - max w tym teście.
No i?
A robić swoje i zostawić te banialuki.
|