Data: 2002-12-26 23:38:46
Temat: Re: Ich dwoje + kolega
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Daga:
> Ile jeszcze razy mam powtórzyć? :P
Wiec piszac:
'...Chodzi o to, czy dubber ma mieć obiekcje. IMHO nie.
[...] dlatego, że nie reaguje na jego wątpliwości....'
to wlasnie mialas na mysli? - hmmm... troche bez sensu, ale OK. :)
> Jak dla mnie - nie ma żadnego. Jeśli chodzi o wyjazd.
> ... Nie widzisz tego? :P
Teraz juz ~widze. :))))
> ... czy gdyby związek stawiała na pierwszym miejscu, ignorowałabym
> odczucia swojego faceta? Nie wiem...
MZ nie krecilaby jej nawet ew. perpektywa spedzenia kilku dni z 'kolega'.
Serio. :)
Wiesz, chyba najgorsze to zakochac sie w kims _totalnie_ bezmyslnym
- czlowiek ma przewalone na amen, beznadzieja. No niestety. :))
To wlasnie wowczas poprzez wlasne uczucia mozna nieraz poczuc sie
bardziej samotnie niz bedac tylko formalnie samotnym.
Czarek
|