Data: 2014-01-19 00:18:57
Temat: Re: Idzie lepsze
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2014-01-18 23:41, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Sat, 18 Jan 2014 23:26:59 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> A co ma do gender Grodzka?
>
> Coooo???? Grodzka to "produkt" (a raczej kozioł ofiarny) feministek, a one
> popierają gender,
Dość ciekawy łańcuszek.
Powiadasz więc, że jakby nie było feministek, to Krzysiu Bęgowski nie
zakładałby w dzieciństwie sukieneczek?
> o taki:
>
> "Gender (ang. gender, czyt. dżender - płeć, rodzaj gramatyczny), inne
> określenia to: płeć kulturowa, płeć społeczna, społeczno-kulturowa
> tożsamość płciowa - suma cech, zachowań, stereotypów i ról płciowych
> przyjmowanych przez kobiety i mężczyzn w ramach danej kultury w drodze
> socjalizacji, nie wynikających bezpośrednio z biologicznych różnic w
> budowie ciała pomiędzy płciami, czyli dymorfizmu płciowego. Gender, czyli
> kulturowy komponent tożsamości płciowej, przekazywany jest poszczególnym
> jednostkom w sposób performatywny, czyli poprzez uczenie się, odgrywanie i
> powtarzanie zachowań innych osób tej samej płci. Na płeć społeczną składać
> się może np. sposób ubierania się, sposób zachowania, oczekiwane funkcje w
> ramach społeczeństwa, sprawowana władza itp.(...)" //wiadomo skąd wzięte
Powiadasz więc, że feministki popierają płeć kulturową, różnice w
wychowaniu i życiu kobiet i mężczyzn i wynikające z tego konsekwencje?
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
|