Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!fu-berlin.de!news.albasani.net!not-f
or-mail
From: "Bluzgacz" <p...@w...org>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Ikselka antyteza prawdziwej kobiety (BYLO: Re: fajnie tak sie
przypierdolić do ikselki?)
Date: Fri, 23 Jan 2009 01:06:05 +0100
Organization: NetFuck
Lines: 61
Message-ID: <glb1lp$n5g$1@news.albasani.net>
References: <gkitgk$i9m$1@news.onet.pl> <gl2647$oud$1@news.onet.pl>
<gl2ofa$mv5$1@node1.news.atman.pl> <gl320m$e26$1@news.onet.pl>
<gl3239$e26$2@news.onet.pl> <d...@4...net>
<gl46lp$4at$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<19z9si85qx0wu$.osavy0pcepz$.dlg@40tude.net>
<0...@v...googlegroups.com>
<1...@4...net>
<f...@a...googlegroups.com>
<pxkqd67sadme$.1ib94scnco4ky$.dlg@40tude.net>
<gl7d1f$rh9$1@news.albasani.net>
<c...@p...googlegroups.com>
<1...@4...net> <glacg7$d5$1@news.onet.pl>
<1...@4...net> <glaiqo$k2o$1@news.onet.pl>
<glamoh$eej$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<49ie0ncl9auu$.1uoc4nyj6ctq9$.dlg@40tude.net> <glaseh$ga1$1@news.onet.pl>
<624udixgzyw1$.1xl264nnkw8yo$.dlg@40tude.net>
Reply-To: "Bluzgacz" <p...@w...org>
X-Trace: news.albasani.net
Yi49cHLW3rhEnIDbG38bLYS7eInQ1Ai4bQsvHh3I+9vEjEAwLzICcJEbUoPG0OdBKsXMtCTUBKcklprTwQajkgLPD3ueZsPGoKFMU6hLtoem9mRfMal36+YIPonUAZWb
X-Complaints-To: a...@a...net
NNTP-Posting-Date: Fri, 23 Jan 2009 00:06:18 +0000 (UTC)
X-User-ID: t9E1ze/SYN6MnQ5yi6+Gh/N8CeqxoDJn+JtgFnaYyA+jQJimdLexFf9dJzb+jEDIGCvsbkPQdb
BfHV9MY9KPQQ==
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
Cancel-Lock: sha1:5Tixy7fvHA6wx7mc0rIXNVlkLPo=
X-NNTP-Posting-Host: mw/QfTZHCquLpJGuUQMo0fwJLLrCr/JKeLzrWHntTfw=
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:436439
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:624udixgzyw1$.1xl264nnkw8yo$.dlg@40tude.net...
> Teza o modzie i pedałach jest własnie w całości autorstwa mojego męża -
> najbardziej męskiego ze znanych mi męskich mężczyzn (po JPII) i nie ma
> takiej siły, któraby sprawiła, aby tego typu facet mógł poczuc miętę do
> pedała.
JPII meski w jakim znaczeniu?
Seksowny, niezle sie poruszal, szarmancki?
To kto jest wg ciebie max kobiecy? Matka Teresa, czy moze wystrzalowa matka
Chrystusa?
Jestes ostro popierdolona.
A meza poslij do szkoly, bo pierdoli jak potluczony, ale z tego co widze w
twojej rodzinie to swoista choroba "zawodowa".
Uwielbiam takich wiejskich glupkow (pansracz tez do nich nalezy), ubaw z was
jest niesamowity, bo jestescie tak kurewsko debilni, ze nawet plakac z
powodu tego, ze cos takiego w ogole istnieje jest szkoda.
A oni z kolei boją się go jak ognia - miał parę okazji do
> przekonania się.
> Uważam, że teza ta (o modzie, modelkach-chłopcach i pedałach) jest
> odkrywcza i prawdziwa.
Tylko dlatego, ze przedstawil ja twoj wiejski glupek-maz oczywiscie.
Jak postawi kloca na srodku pokoju, to powiesz, ze ma zmysl do feng shui i
ze sie ladnie komponuje z pozostalymi sprzetami.
Co za glupie babsko.
> I jeszcze ją dokładniej przedstawię:
> Pedały boją sie prawdziwych kobiet i dlatego wymyslili modę na chłopczyce,
> aby głupim babom się w głowach popieprzyło i chciały być podobne do
> chłopców - żeby naśladując bezkształtne, chude modelki, maskowały swoje
> cudowne biodra, odchudzały sie na potęgę, tracąc biust, i zakładały
> kaszkiety chowając pod nie swoje długie włosy.
> Żeby chodziły długim krokiem, z biodrami wypchniętymi do przodu, jak
> zgarbieni, chudzi gavroches, którzy za franka pójdą z pedziem do jego
> atelier...
> I wtedy będzie jednakowo, i wtedy taki pedał nie będzie inny, niż normalny
> mężczyzna - obaj z chłopcem w łóżku, obaj z przekonaniem o tym, że jest,
> jak być powinno, jednako, a nie inno :->
Zazdroscisz wzrostu i czego tam jeszcze tym modelkowatym pasztetom, ot co.
Wylaza kompleksy wielkiego zada i grubych (od tluszczu, a nie od
wysportowania) ud, tu cie boli.
Ta cala teoria jest dowodem na istnienie klanu idiotow w spoleczenstwie, do
ktorego zaliczasz sie wraz z rodzina i znajomymi, skoro takie pierdoly
rozsiewacie.
Zaloze sie, ze ta bzdura jest jednym z waszych tematow do rozmow podczas
spotkan rodzinnych i przyjacielskich - coz za poziom intelektualny i co za
powazne rozmowy! Maz naprawde wysoko mierzy z tematami i poziomem rozmow -
slowem: intelektualista jakich malo. Tylko pozazdroscic, ale w ten sposob
twoje opowiesci o intelekcie rodzinnym staly sie w tym momencie kolejnym z
twoich mitow i klamstw.
Prymitywy po prostu jestescie, prymitywy w cholere. Do cepa!
--
Bluzgacz
|