Data: 2009-01-23 05:41:00
Temat: Re: Ikselka antyteza prawdziwej kobiety (BYLO: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?)
Od: "Aicha" <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" napisał:
> Moja interpretacja męskości stuprocentowej jest zgodna z
> interpretacją wielu normalnych kobiet, więc może masz rację,
> że nie dyskutujesz...
Hrhrhrh. Moja jest zupełnie podobna, o czym na potrzeby obecnej
dyskusji zdajesz się udawać, że nie pamiętasz, bo lepiej się nadąć i
obrzucić niby-epitetem. Tyle, że ja sama się przyznaję do swej
nienormalności, i niektórzy mnie za to cenią (z wzajemnością), więc
sorry, ale ten argument do mnie nie trafia :)
A wracając do definicji - różni się od Twojej w jednym, bardzo
znaczącym punkcie - "mój" prawdziwy mężczyzna nie może być wierzący.
Inaczej przychodzą mu do głowy kompletnie pozbawione sensu pomysły w
rodzaju recyklingu cywilnej (niewierzącej!) rozwódki w kościelną żonę,
bo wg kanonicznego prawa jest panną. Albo eksplozja gulgotu w
słuchawce, po usłyszeniu, że idolką polityczną tejże "panny" była
Barbara Labuda. Ot wasza katolicka tolerancja i miłość bliźniego :)))
> > niechęć do "pedałów" jest u mężczyzn uwarunkowana
> > biologiczne - samiec boi się, że ten drugi samiec zapłodni
> > jego samicę,
> Jak, pytam, jak??? Kiedy pedziowi na jej widok nie staje...
> Co Ty pleciesz, kobieto...
To, że w Twojej parafii nie ma (albo nie wiesz o tym, że są) żonatych
i dzieciatych gejów (taki rodzaj "mimikry"), nie znaczy, że nie
istnieją. Wystarczy trochę szerzej otworzyć oczka :) A biologiczne
uwarunkowanie nie kieruje się racjonalnym myśleniem, w większości
przypadków taka teoretyczna możliwość pozostaje w sferze
_potencjalnego_ zagrożenia ze strony przyjaciela kobiety-geja..
> > bo mimo iż odmiennej orientacji, posiada wciąż chromosom
> > Y i plemniki.
> Same nie przeskoczą, nie ma obawy :->
Jak wyżej.
> > A reszta to taka kulturowa racjonalizacja. Lesbijki bowiem
> > już takiego oporu nie wzbudzają, a wręcz przeciwnie.
> Może u Ciebie.
No sorry, ale to nie ja szukam duetu do "wykorzystania", tylko
mężczyźni. Całkiem normalni, wolni albo zajęci, bez przejść i po
przejściach :>>>
--
Pozdrawiam - Aicha (dzień dobry i dobranoc:D)
|