Data: 2012-01-10 14:37:48
Temat: Re: Ile dajecie po koledzie?
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-01-06 18:52, Stalker pisze:
> W dniu 2012-01-03 22:17, Paulinka pisze:
>> medea pisze:
>>
>>> Co mnie natomiast ostatnio zachwyciło - we wrocławskich autobusach i
>>> tramwajach są biletomaty, w których się płaci kartą za bilety. Świetna
>>> sprawa. Od kilku dni mam samochód w naprawie i jeżdżę sobie autobusami.
>>
>> Po mikołajkowej eskapadzie? :)
>>
>>> :) NB - zupełnie inne życie. ;)
>>
>> Weź, bo Cię uduszę. Czasem, na szczęście rzadko tż wyjeżdża i muszę
>> dzieci zawieźć i odebrać ze szkoły. Jest jeden autobus, który jeździ na
>> te wrocławskie peryferie w odstępach półgodzinnych. Nie dość, że
>> zatłoczony zawsze jak jasna cholera, to jeszcze nie zdarzyło mi się,
>> żeby bez proszenia ktoś zrobił mi miejsce na wózek - króluje w tym
>> rozmaita 'młodzież' i dziadkowie z wózkami podążający na Targ-Piast po
>> marchewkę. Dodatkowo nie dość, ze nieprzegubowy, to jeszcze często nie
>> jest niskopodłogowy, więc wózek pod pachę i dawaj do góry. Boję się, jak
>> mi się jacyś szlachetni pomocnicy wyrywają do niesienia, bo jeden o mało
>> mi Mai z wózka nie wyrzucił, więc wolę sama to zrobić.
>
> Całe szczęście, że my u siebie wszędzie blisko mamy i jeszcze jakiś czas
> bez samochodu wytrzymamy :-)
>
> Stalker, a środki komunikacji miejskiej jak najszerszym łukiem, jak
> najszerszym...
W Trójkieście tylko SKM, żadnych samochodów. Nie daj boże mieszkać
w Gdyni a pracować w Gdańsku. Ani przez Sopot, ani przez obwodnicę
- nie wychodzi tak dobrze, jak poczciwa SKM.
|