Ile kosztuje eksploatacja domku?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 62

41. Data: 2008-12-29 21:13:34

Temat: Re: Ile kosztuje eksploatacja domku?
Od: agent73 <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 29 Dec 2008 10:48:41 +0100, Maverick
<k...@g...pl> wrote:

>> są jeszcze zagadnienia trudne do oszacowania - np. komfort, który zna
>> tylko ktoś, kto mieszkał w domu
>
>Oraz czas dojazdu do pracy, dzieci do szkoly, remonty, dbanie o
>podworko, itd.

i odśnieżanie gminnego chodnika przed posesją (chociaż ostatnio zimy
coraz łagodniejsze :-D)
--
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2008-12-29 21:40:28

Temat: Re: Ile kosztuje eksploatacja domku?
Od: agent73 <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 29 Dec 2008 14:46:29 +0100, geyb <g...@g...pl> wrote:

>Za to w zamian masz po prostu komfort - większa przestrzeń niż w bloku,
>kawałek trawnika, ciepło, czysto i przyjemnie :)

Czysto? Ja mam problem swoje 50 m2 utrzymać w jako-takiej czystości, a
co dopiero kilkukrotnie większy dom ;-) No, chyba że cena sprzątaczki
została ukryta w kosztach eksploatacji? ;-D
A tak na serio: jak sobie pomyślę, że musiał bym utrzymywać w
czystości te 1xx m2 powierzchni płaskich na których ciągle niewiadomo
skąd bierze się kurz, te dziesiątki m2 okien które z miesiąca na
miesiąc robią się coraz mniej przejrzyste, do tego musiał bym wybierać
zdechłe owady z kilkunastu żyrandoli (zamiast z dwóch), latem strzyc
trawkę, zimą odśnieżać chodnik... to ja dziękuję za taki komfort!
Każdy lubi co innego! Znam ludzi, którzy nie wyobrażają sobie mieszkać
w bloku. Z kolei ja nie potrafił bym mieszkać w domu jednorodzinnym...
dlatego to przypomina dyskusję o wyższości świąt... ;-) A koszty...
koszty są sprawą zupełnie drugorzędną!
--
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2008-12-29 22:41:26

Temat: Re: Ile kosztuje eksploatacja domku?
Od: "gasper" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemolo" <p...@g...zmyla> napisał w wiadomości
news:gjbe46$5se$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "gasper" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:gjau71$b4s$1@inews.gazeta.pl...
>
>> reszte wygoogluj -
>> http://www.google.pl/search?hl=pl&q=pompa+ciep%C5%82
a+dzia%C5%82anie&lr=
>
> Ile Cię kosztowała instalacja takiego cuda?

20000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2008-12-30 04:22:42

Temat: Re: Ile kosztuje eksploatacja domku?
Od: Jan Werbiński <j...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "agent73" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:62gil41sifq5u7blv0sgqkrruu7mjbsohr@4ax.com...
> On Mon, 29 Dec 2008 14:46:29 +0100, geyb <g...@g...pl> wrote:
>
>>Za to w zamian masz po prostu komfort - większa przestrzeń niż w bloku,
>>kawałek trawnika, ciepło, czysto i przyjemnie :)
>
> Czysto? Ja mam problem swoje 50 m2 utrzymać w jako-takiej czystości, a
> co dopiero kilkukrotnie większy dom ;-) No, chyba że cena sprzątaczki
> została ukryta w kosztach eksploatacji? ;-D
> A tak na serio: jak sobie pomyślę, że musiał bym utrzymywać w
> czystości te 1xx m2 powierzchni płaskich na których ciągle niewiadomo

Kto Ci każe?
Przecież nie wszystkie pomieszczenia musisz utrzymywać w czystości i nie we
wszystkich musisz mieszkać. Np garaż, kotłownia, spiżarnia, piwnica, magazyn
nie wymagają częstego sprzatania.
A sprzątaczkę możesz zawsze przelecieć i masz jeszcze jedną zaletę domku.
;-)

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2008-12-30 07:24:33

Temat: Re: Ile kosztuje eksploatacja domku?
Od: Przemolo <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

gasper pisze:

> 20000

No a jakie masz średnio koszty eksploatacji takiego ogrzewania?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2008-12-30 07:29:15

Temat: Re: Ile kosztuje eksploatacja domku?
Od: geyb <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

[...]
> dlatego to przypomina dyskusję o wyższości świąt... ;-) A koszty...
> koszty są sprawą zupełnie drugorzędną!

Ale pytanie rozpoczynające ten wątek dotyczyło właśnie kosztów, a nie
komfortu i strzyżenia trawnika.

g.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2008-12-30 08:01:16

Temat: Re: Ile kosztuje eksploatacja domku?
Od: "gasper" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemolo" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gjciil$lor$1@inews.gazeta.pl...
> gasper pisze:
>
>> 20000
>
1000 zł/rok

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2008-12-30 08:45:32

Temat: Re: Ile kosztuje eksploatacja domku?
Od: a...@g...com szukaj wiadomości tego autora

On 30 Gru, 05:22, Jan Werbiński <j...@j...com>
wrote:
> > Czysto? Ja mam problem swoje 50 m2 utrzymać w jako-takiej czystości, a
> > co dopiero kilkukrotnie większy dom ;-) No, chyba że cena sprzątaczki
> > została ukryta w kosztach eksploatacji? ;-D
> > A tak na serio: jak sobie pomyślę, że musiał bym utrzymywać w
> > czystości te 1xx m2 powierzchni płaskich na których ciągle niewiadomo

> Przecież nie wszystkie pomieszczenia musisz utrzymywać w czystości i nie we
> wszystkich musisz mieszkać. Np garaż, kotłownia, spiżarnia, piwnica, magazyn
> nie wymagają częstego sprzatania.

Jeszcze bardziej odchodząc od tematu, podzielę się prywatną
obserwacją: jedną z największych zalet domu (a jednocześniej jedną z
najbardziej niedocenianych przy rozważaniu przenosin z bloku) jest
spora powierzchnia, również pomieszczeń "gospodarczych". Co to ma do
rzeczy do sprzątania? Ano sporo. Bardzo łatwo jest wygospodarować
pomieszczenia czy choćby miejsce na specjalne cele, np. wieszak do
suszenia ubrań nie musi stać na środku pokoju, wyciągnięcie zimowego
swetra nie wymaga przegrzebywania pawlacza itp.

Brak konieczności przekładania rzeczy z miejsca w miejsce powoduje
naprawdę sporą oszczędność czasu. Co z tego, że mieszkanie w bloku
jest mniejsze, skoro wcale to nie skraca czasu sprzątania, bo całe
jest "zawalone" gratami? Dodatkowo, większe powierzchnie o łatwym
dostępie relatywnie łatwo się sprząta.

To także przyczynek do dyskusji na temat sensowności budowania piwnic
-- nie wyobrażam sobie mieszkania w domu bez piwnicy. Wiele osób uważa
to za niepotrzebne (czy też zbyt drogie), ale naprawdę warto się
dobrze zastanowić przed podjęciem takiej decyzji, a przynajmniej
porównać zamieszkane domy z i bez piwnicy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2008-12-30 10:09:49

Temat: Re: Ile kosztuje eksploatacja domku?
Od: Maciej Kulawik <m...@m...x.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 29 Dec 2008 11:06:51 +0100, Marek Kutyla napisał(a):

>> Inaczej mówiąc: wszystko oprócz telefonu/internetu i funduszu remontowego.
>
> A dlaczego tego nie liczysz ???

Bo porównuję ze "stałymi" kosztami utrzymania domu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2008-12-30 10:17:47

Temat: Re: Ile kosztuje eksploatacja domku?
Od: Maciej Kulawik <m...@m...x.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 29 Dec 2008 02:40:21 -0800 (PST), a...@g...com napisał(a):

> Widzisz, zmodyfikowałeś treść mojego posta, żeby udowodnić swoją tezę:
>> Opowieści o tym, że dom na wsi będzie zawsze tańszy od kawalerki w mieście
>> można spokojnie włożyć między bajki.

Ja po prostu polemizuję z tym:
"Ja kiedyś coś takiego liczyłem i wyszło mi średnio ok 2 razy mniej w
domku niż w bloku"
Bo ktoś może sobie pomyśleć, że to reguła - i zamiana mieszkania na dom
pozwala zaoszczędzić kupę forsy.

> Patrząc konkretnie, mam z domu po 3 kilometry do dwóch miast wielkości
> ok. 200 000 mieszkańców. Pracuję w samym centrum trzeciego, dojazd
> zajmuje mi poniżej 20 minut

Czym? Komunikacją miejską? Co ile jeździ autobus spod twojego domu?
I do której godziny? Bo u mnie co 10-15 minut do 22:30. Dojazd do rynku
zajmuje mu 20 minut.

> (jeszcze raz to samo, tym razem
> wprost: przedstawianie Karłowic jako centrum miasta jest
> nieporozumieniem).

Gdzieś tak przedstawiałem? To przepraszam.

> Dodatkowo porównujesz mieszkanie 56 m^2 z domem 150 m^2 na sporej
> działce -- tyle samych liczb, o innych parametrach komfortu (w jedną i
> drugą stronę) nie wspominam.

Wątkotwórca nie pisał nic o komforcie. Pytał tylko o koszty utrzymania.
25 lat mieszkałem w domu na fajnym osiedlu we Wrocławiu i chętnie do domu
bym się przeprowadził. Ale nie po to aby zaoszczędzić (bo się nie da).