Data: 2005-11-22 12:23:13
Temat: Re: Ile warta jest solidarność zawodowa psychologów
Od: "xhy" <x...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Diana" <a...@v...pl> napisał w wiadomości
news:117e.000000e9.4382ff9e@newsgate.onet.pl...
> > 1. Czym rózni się przerażenie "rakowe" wynikłe z samobadania piersi i
> > odnalezienia 'dziwnego' zgrubienia od zrobienia sobie testu i złej
> > interpretacji?
> W pierwszym przypadku brak kontroli i badań może prowadzić do poważnych
> konsekwencji.
Ale tylko wtedy w jednym przypadku, gdy mamy do czynienia z "rakiem".
W drugim – brak badań nie prowadzi do żadnych konsekwencji, a
> niewłaściwa interpretacja tychże – może prowadzić.
Podobnie jak niewłaściwa interpretacja sygnałów dźwiękowych i świetlnych na
niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Wysnułbym nawet tezę ,ze ta ostatnia
jest znacznie bardziej niebezpieczna dla życia lub zdrowia. Jednak dotyczy
to tylko działań podjętych bez poznania ewentualnych nastepstw. A co z tymi
, którzy je znają? Czy już nikt nie uznaje zasady "chcącemu nie dzieje się
krzywda"?
> > 2. Traktujesz ludzi dorosłych jak dorosłych?
>
> Traktuję ludzi dorosłych zgodnie z wiedzą na temat ludzkiej natury
(czytaj:
> ułomności ludzkiej natury). Dorosłość nie jest synonimem racjonalnego
myślenia
> ani tym bardziej wszechstronnej wiedzy we wszystkich dziedzinach.
A jest synonimem wolności osobistej? Ja wiem ,ze nie dla wszystkich. Być
może tu jest pies pogrzebany. Jestem za głupi na zadbanie o swoją starosc,
co tam starosc o bezpieczny przejazd samochodem to i test mnie zabije.
Zastanawiam się również jak jest możliwe zbawienia przy takiej naszej
naturze. Czy kasta "racjonalnie myślących" mogłaby Twoim zdaniem zostać
dopuszczona do Wielkiej Tajemnicy? I kto ewentualnie by dzelił ludzi na
racjonalnych i nieracjonalnych?
Przykładów
> niewłaściwej interpretacji testów dookoła pełno. Przykładów wartościowania
> ludzi ze względu na wyniki uzyskane w testach, w których te wyniki nie
> świadczą o byciu lepszym lub gorszym obiektywnie, a tylko o posiadaniu
> predyspozycji w różnych obszarach – również. Jestem więc
zdecydowanie za
> minimalizacją takich kosztów psychicznych, jeśli tylko jest to możliwe.
Możesz podać kilka powszechnych skutków (koszty psychiczne) niewłasciwej
interpretacji dla badanego? Jak duze są to koszty w porównaniu z innymi
kosztami złych interpretacji zjawisk na niebie i ziemi. x
|