Data: 2018-10-23 13:39:07
Temat: Re: Imigranci
Od: Trybun <c...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-10-22 o 18:31, XL pisze:
> Trybun <c...@j...ru> wrote:
>> W dniu 2018-10-21 o 17:37, XL pisze:
>>>>> Zaraz po otrzymaniu reparacji od Niemiec i od Rosji.
>>>>>
>>>> Rosji też? A czym to umotywujemy? Z tymi Szwabami też nie będzie łatwo,
>>>> a jak zażądają zwrotu np Szczecina i Wrocławia że o Prusach Wschodnich
>>>> nie wspomnę?
>>>>
>>>>
>>> Zwrotu? Przecież to nie my napadaliśmy, nie my ustalaliśmy granice
>>> powojenne.
>>>
>> No, ale możliwe że z ich punktu widzenia zrabowaliśmy im i okupujemy te
>> tereny.
> To może cofnijmy się do ,,punktu widzenia" zaborców - jako jeszcze
> wcześniejszego :->
Cofać się dalej to jeszcze większy absurd. W sumie same reparacje to coś
raczej na zakończenie wojny, tym z zasady pieczętuje się warunki zawarte
w akt kapitulacyjnym.
>
>> To nic nie znaczy, np Ukraina pozbywając się broni "A" także
>> dostała gwarancje bezpieczeństwa swoich granic.
> I zaraz potem, dzieki tym ,,gwarancjom", straciła Krym.
> Super!//pominę, że słusznie
Miałem na myśli coraz większe wpływy "zachodu" w tym kraju. Krym
faktycznie nigdy nie był ukraiński, tak więc mowy o utracie być nie może.
>
>> Tak że ja myślę że
>> lepiej ostrożnie z tymi żądaniami, bo mogą nam jeszcze bokiem wyjść.
> Bez żądań też nam wychodziło bokiem.
> Stąd nie piszcz mi więcej o solidarności europejskiej, bo się zeźlę.
>
Chciałem tylko powiedzieć że stare powiedzenie - Kto mieczem wojuje to
i od miecza może zginąć, zawiera dużo mądrości. Jesteśmy tym czym
jesteśmy, i w naszej sytuacji zgodą możemy więcej osiągnąć niż
pobrzękiwaniem szablą. Przykład - "dalekowzroczna polityka L.
Kaczyńskiego" odmówił Rosji budowy gazociągu przez Polską to ruski
szybko znalazł alternatywę a my zostaliśmy z ręką w nocniku i pozostaje
nam zgrzytanie zębami.
Nie, nie piszę tego aby Cię zeźlić, tak po prostu wyglądają fakty.
|