Data: 2010-07-16 23:33:15
Temat: Re: Imperatyw moralny Kaczyńskiego.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
awz napisał(a):
> Mam nadzieję, że szybko cię stamtąd nie wypuszczą, bo w tym stanie
> możesz być groźny dla otoczenia. Kuracja powinna być bezwzględnie
> doprowadzona do końca.
A przeczytałem krucjata a nie kuracja, już zaczynam zadomawić się w
tym, że kościelni są wariatami, że zaburzony dół siedzi w kościele
gdyż w tłumie chorobę łatwiej zracjonalizować i uznać siebie i innych
za zdrowych... Więc naprawiam pomyłkę słowną z krucjatą , ale nie ma
pomyłki co do zdrowia psychicznego pisoro/katoli, zresztą tu widać ten
szał prymitywa stadnego, któremu nie pasuje głos oparty na faktach i
pobudza jego oszukańcze bezpieczeństwo przebywania w swoim stadzie
sobie nawzajem podporządkowanych i złapanych za pyski sługusów, by
atakować coś co nie jest posłuszne i oszukańcze i stanowi odrębność
wbrew podporządkowaniu,więc i tak paranoja...
|