Data: 2012-03-13 22:59:57
Temat: Re: Incepcja
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 13 Mar 2012 18:56:25 +0100, Ikselka napisał(a):
> Dnia Tue, 13 Mar 2012 13:02:05 +0100, Fragile napisał(a):
>
>> Dnia Sat, 25 Feb 2012 01:32:15 +0100, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Sat, 25 Feb 2012 00:53:28 +0100, Fragile napisał(a):
>>>
>>>> Rocznik '72.
>>>
>>> Śpisz na lodzie?
>>>
>> Lody pochłaniam :) Truskawkowe, waniliowe, śmietankowe, pomarańczowe,
>> wiśniowe, malinowe, kawowe, pistacjowe... :)
>
>
> Ja chyba przestanę - własnie wychodzę z ciężkiego zatrucia lodami
>
Oj, to współczuję...
>
> wiodącego
> polskiego lodziarza - wieczór był sobotni, pani tym razem zamiast opłukiwać
> łyżkę do nabierania takim psikaczem z bieżącą wodą - maczała ją w kubełku.
> A tak mnie nawet coś tknęło żeby nie kupować, lecz łakomstwo przed sobotnim
> filmem w kinie zwyciężyło...
>
Ja w kinie to tylko (haha, _tylko_) popcorn, orzeszki albo czekolada :)
Muszę coś chrupać.
Lody jakoś wolę w domu. I wtedy to naprawdę pochłaniam ilości ogromne :)
Chociaż czasami w kawiarni się człowiek skusi...
>
>>>
>>> "Generałowa Zajączkowa
>>> Spała w nieogrzewanym pokoju, w którym nie zapalała nawet świec - dla
>>> ,,zaszanowania" cery. Pod łóżkiem stały chłodzące balie z lodem. Aby
>>> zupełnie nie zamarznąć, na noc opatulała się sarnią skórką. Dzień
>>> rozpoczynała od kąpieli w wannie z piekielnie zimną wodą. Wczesnym rankiem
>>> odbywała dość długi pieszy spacer szybkim krokiem.
>>> Była wegetarianką: żywiła się owocami, mlekiem i warzywami, najczęściej
>>> surowymi lub ochłodzonymi po ugotowaniu, bo gorących potraw nie brała do
>>> ust. Ten przeszywający dreszczem reżim, jaki sobie narzuciła, przynosił
>>> jednak rezultaty: jak wieść niesie, w wieku 70 lat miała kochanka młodszego
>>> od niej o połowę. Dożyła sędziwego wieku 94 lat. Można by ją uznać za
>>> prekursorkę dzisiejszej krioterapii."
>>> http://polki.pl/moda_stylgwiazd_artykul,10000405.htm
l
>>>
>>> :-)
>>>
>> Sarnia skórka rządzi :))
>
> ?
>
> :-)
>
Rozbawiła mnie ta skórka :)
No i skoro gen.Zajączkowej pomagało, to biorę za pewnik, że działa ;)
Pozdrawiam,
M.
|