Data: 2015-09-27 11:18:03
Temat: Re: Instynkty
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Naja" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:560707aa$0$27527$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-09-26 o 22:22, Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "Naja" <s...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:5606fa4c$0$585$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>>>>>>>>> Najsilniejszym instynktem jest instynkt oddychania.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> To ODRUCH BEZWARUNKOY, koteczku, nie instynkt.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Oddychanie nie jest odruchem.
>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Jest, osiołku.
>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Nie jest matole, odruch wymaga bodźca :-)
>>>>>>>
>>>>>>>>>> jakiego bodźca ?
>>>>>>>
>>>>>>>>> Co pobudzi nerwy "czuciowe".
>>>>>>
>>>>>>>> nerwy 'czuciowe' czego: płuc, mózgu, nosa ? :-)
>>>>>>
>>>>>>> Np. renki, czujesz gorunc, renka odskakuje samodzielnie (be udziału
>>>>>>> "woli"), abo nogi - neurolog puka kolanko a ty mu z kopa.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> a co ma renka do póc ?
>>>>>
>>>>> Mje sie pytasz? To iksela stawia, ze oddech to odruch bezwarunkowy.
>>>>
>>>> Oddychanie, osiołku, to odruch bezwarunkowy. Udowodnij, że jest
>>>> inaczej -
>>>> przestań oddychać lub oddychaj co 10 minut 3-]]]
>>>
>>> a ja twierdzę że bezwarunkowo nawykowy.
>>
>> A ja nie rozumiem, dlaczego twierdzisz, że hiperwentylacja jest
>> szkodliwa dla człowieka?
>> Poza niegroźną przecież i szybko przemijającą tężyczką- czym grozi?
>
> kołatanie serca, światłowstręt, migrena.
> zastanawiali sie kiedyś mędrkowie, czemu trener
> mówi: nie zapominamy o oddychaniu skoro jest ono stricte bezwarunkowe?
> czemu lekarze mówią o złym sposobie oddychania. bezwarunek to bezwarunek
> jest bezwarunkowy?
>
Od końca: trenerzy mówiąc "nie zapominaj o oddechu" mają na mysli REGULOWANY
oddech. Np: idź na strzelnicę i poddaj się naturalnym odruchom. Zapewne
zaczniesz podczas strzału wstrzymywać oddech: będziesz celowac i strzelać na
bezdechu. Tak reaguje spora część ludzi. Co oczywiście sprawi, że będziesz
spięta i zdenerwowana- w konsekwencji nie trafisz. Trener Ci powie, żebyś
pamiętała o oddechu. Czyli: celując bierz łagodnie i równomiernie wdech.
Pewny, zdecydowany- ale też spokojny wydech- sam jego początek to łagodne
prowadzenie kurka spustowego. Celujesz dalej- aż do wypuszczenia powietrza
na wydechu- mimo, że strzeliłaś. To uspokaja.
Co zrobisz w rzeczywistości? Zgrasz strzał ze swoim ciałem. Tak jest IMO w
każdej dyscyplinie sportu. Zobacz np co się stanie, gdy będziesz robić
"pompki" i zamiast oddychać: góra- wdech, opad- wydech, będziesz oddychać
nieregularnie. Zmęczysz się szybko.
Jeśli chodzi o hiperwentylację- mam w tym wprawę. Także- z opinii sporej
liczby osób. To się zdarza chyba każdemu, kto zaczyna jogę oddechu- albo
(jak ja)- rebirthing. Oczywiście- instruktor uczy poprawnego oddechu- ale
początkujący łatwo (mimo to) hiperwentyluje się. Następuje tężyczka- czasem
ewentualnie- rzadko- atak histerii. O żadnym światłowstręcie czy migrenie
nigdy nie słyszałem- jako o ewentualnych skutkach ubocznych
--
Chiron
|