Data: 2003-05-01 15:52:21
Temat: Re: Inteligencja po mojemu. ;)
Od: "Bacha" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
All ... z Gormenghast napisał w wiadomości
news:b8peja.3vs7oc9.1@ghast.h67bbf98c.invalid...
[...]
> Przytakując generalnie, wskażę na aspekt dynamiki powyższych procesów.
> Tak mi się bowiem skojarzyło z faktem, iż podobno "pośpiech dobry jest
> przy łapaniu ... jako to było... aha! - insektów", natomiast w twórczej
> pracy (choćby Einsteina) raczej nie ma znaczenia ...
Dynamika wszystkiego, co wiąże się z inteligentną "absorbcją" informacji a
dynamika późniejszego inteligentnego jej wykorzystania, to jednak nie to
samo. Pisząc "pożądana jest najbardziej adekwatna
do obfitości i szybkości strumienia
informacji zdolność oceny, weryfikacji, segregacji i przechowywania"
odnosiłam się przecież wyraźnie do "absorbcji".
[...[
> Zastanawiam się, czy geniusz można utożsamiać z wysoką inteligencją?
> Czy jest to ta sama skala, ta sama oś zdarzeń.
> Mam wrażenie, że to jednak nie to samo. Osobnik może być bardzo
> sprawny psychicznie (inteligentny) ale nigdy nie osiągnie błyskotliwości
> geniuszu w rozwiązywaniu określonych problemów. I na odwrót -
> osobnik genialny w odniesieniu do pewnych selektywnych dziedzin
> aktywności, może być nieprzeciętnie zagubiony w innych sferach, nie
> sprawiających kłopotu "przeciętnym". ...
Widzę to nieco inaczej. Celem czytelności wywodu przyjmę za Spearmanem
określenie inteligencji jako "energii mentalnej" (w celach przekazu
jedynie). U człowieka przeciętnie inteligentnego energia ta rozproszona jest
na wiele sfer osobniczej aktywności. U geniusza jak przypuszczam następuje
koncentracja energii mentalnej w jednej lub czasem kilku sferach aktywności,
upośledzając pozostałe. I tu następuje erupcja wysysająca ją z pozostałych
sfer (dla owej erupcji nieistotnych). Można by chyba założyć istnienie prawa
zachowania energii mentalnej w układzie osobniczym, na wzór fizycznej
analogii.
Potwierdzeniem tego stanowiska jest jak mniemam fakt, że ktoś jest sprawny w
matematyce, fizyce, bądź w jednym i drugim mając przy tym trudności jeżeli
chodzi np. o muzykę, a ktoś inny odwrotnie. Jeden jest typowym przyrodnikiem
a inny np. humanistą itp. itd.
Pozdrówka. Bacha. ;)
|