Data: 2003-05-01 18:56:12
Temat: Re: Inteligencja po mojemu. ;)
Od: "Katarzyna Makowska" <p...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bacha <b...@p...onet.pl> napisał(a):
U człowieka przeciętnie inteligentnego energia ta rozproszona jest
> na wiele sfer osobniczej aktywności. U geniusza jak przypuszczam następuje
> koncentracja energii mentalnej w jednej lub czasem kilku sferach aktywności,
> upośledzając pozostałe. I tu następuje erupcja wysysająca ją z pozostałych
> sfer (dla owej erupcji nieistotnych). Można by chyba założyć istnienie prawa
> zachowania energii mentalnej w układzie osobniczym, na wzór fizycznej
> analogii.
Mozna, ale co z tego?
Geniusz na szybsze tempo i wyzsza trafnosc dokonywania wyboru.
Bo w definicji inteligencji( tej krotkiej) czego mnie osobiscie ewidentnie
brakuje to: zdolnosc przystosowywania sie do nowych warunkow za pomoca
SWIADOMEGO wyboru.
Czego ty sie, Bachy naczytalas, ze ci sie tak ciala niebieskie we
wszystkiminnym ulozyly? Ja tez czasami tak na to patrze - jestesmy w srodku
jakiegos tam atomu lub innego swinstwa i miotamy sie jak poparzeni, aby
wydzielic energie, dzieki ktorej ten atom miesza w jakims wyzszym (
wiekszym?) bycie - mozna go nazwac panembogiem, jesli kto chce ( ja chce). A
Adam i Ewa to byly chromosomy XY ( albo na odwrot, nigdfy tego nie
zapamietam!)
Kaska
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|