"Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
news:558150cf$0$27515$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Ty za to wiesz. Dlatego to nagminnie czynisz. Gratulacje.
>>>>
>>>> Zrozum,
>>>>
>>> Nic mi nie musisz tłumaczyć, ponieważ to nie ja mam tu kłopot ze
>>> zrozumieniem.
>>
>> Pyskata i bardzo wyszczekana jesteś... wiesz o tym?
> Gdybym się nie domyślał: to teraz wiem, dlaczego
> masz problemy z kobietami.

Jakie problemy z kobietami sobie tym razem wymyśliłeś?

> Jesteś żałosny. Powaga.

No ale przecież mnie lubisz...

>>>> że nie wypada pytać gdy sam ktoś tematu nie porusza.
>>>> Gdy sam się obnaża publicznie to wtedy pytać wypada...
>>>> Czemu to takie dziwne? Nie bądź taka niepotrzebnie skrępowana.
>>>>
>>> Po pierwsze nie wmawiaj mi, że jestem skrępowana,
>>> bo troska ze skępowaniem nie ma nic wspólnego.
>>
>> Skrępowana jesteś bo bardzo się przejmujesz tym co "wypada" a co "nie
>> wypada". I to Cię krępuje.
> Kiedyś dla takich, jak Ty wymyślano savoir- vivre. Były książki (słynny za
> moich czasów "Kamyk")- i ludzie czytali- żeby wiedzeić, jak się zachować.

I tam są instrukcje o tym, aby pewnych tematów nie przywoływać...
Ale ktoś kto temat o swojej osobie sam przywołał publicznie
dał zezwolenie na kontynuację i usprawiedliwienie dla pytań.

> Część ludzi- ta, mająca wysoki stopień empatii- nie potrzebowała wcale
> takich książek- oni po prostu to czuli. Kimś taki jest Fra. Ty- odrzucając
> wszystko, czego nie jesteś w stanie pojąć szlifowanym w żelazie rozumem-
> dawno przekroczyłeś poziom, za którym już nie jesteś w stanie zdać Testu
> Turinga. Jesteś psychiczną maszyną, Pszemolu.

Ciągle mi się narzucasz ze swoją nieproszoną psychoanalizą.
Dlaczego jesteś taki natrętny? W której książce, w Kamyku to wyczytałeś?

>>> Zdumiony ma problemy zdrowotne.
>>
>> Zdumiony to ksywka w internecie.
>> Żadnych danych personalnych nie przetwarzaliśmy, więc spadówa!
>
> Durniu, debilu emocjonalny! Po drugiej stronie te literki, które widzisz-
> wklepuje prawdziwy człowiek. Człowiek- ze swoją wrażliwością. Człowiek,
> który po takim potraktowaniu przez Ciebie- potraktowaniu p r z e d m i o
> t o w y m może sobie coś zrobić. I nie ma znaczenia, że do Ciebie to nie
> dociera, łajzo.

Jakim potraktowaniu przeze mnie??? O czym Ty mówisz?
Coś Ci się znowu pomieszało...