Data: 2000-08-18 08:10:33
Temat: Re: Internet a ludzie
Od: "Axel D." <a...@f...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
katarzyna nowak wrote:
>
> No własnie. Tylko, że u ciebie trwało to 5 lat, a u mnie
> zaledwie miesiąc i on już chce się spotkać. szybkosc
> kosmiczna. Nie wiem, co o tym mysleć. Nigdy nie byłam w
> takiej sytuacji. Wiem tylko, ze zderzenie z
> rzeczywistoscią bywa niemiłe gdy ma się jakies romantyczne
> wyobrażenia o drugiej osobie. Ja takich nie mam, ale on
> raczej tak. Pozdr, Kasia
proponuje wyslac mu twoje zdjecia (w jpg of coz) oraz probke twojego
glosu (w mp3), wtedy bedzie mial wieksze "wyobrazenie" o tobie i albo
zrezygnuje, alebo spotkacie sie bez rozczarowan - to tylko taka
propozycyjka. :-)
a po pdrugie zdziwilo mnie, ze napisalas "chce sie spotkac po miesiacu",
"szybkosc kosmiczna", moze dla ciebie tak, ale mnie od razu skojarzylo
sie z czyms diametralnie roznym. otoz jak poznaje sie jakis fecetow na
necie (chodzi o znajomosci M-M) to ludzie zazwyczaj spotykaja sie juz po
kilku dniach, albo wcale.
miewalem nawet takie przypadki (chyba extremalne), ze niektorzy chcieli
do mnie przyjechac zaraz po napisaniu maila :-)
no, ale to caaaaalkiem inny swiat.....
axel d.
|