Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Interpersonalne skutki aborcji.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Interpersonalne skutki aborcji.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2016-10-04 18:38:54

Temat: Re: Interpersonalne skutki aborcji.
Od: Naja <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-10-04 o 18:31, Ghost pisze:
>
>
> Użytkownik "LeoTar" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:nt0aga$po6$...@n...news.atman.pl...
>
>> Nie jesteś dla mnie partnerem do dyskusji filozoficzno-etycznych
>
> Rzekł propagator kazirodczej pedofilii.


nikt mu nic nie zrobi. dziadzio o pedofilskich ciągotkach mieszka w stanach

--
<< Smalec to taki dżem ze świni >>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2016-10-04 19:10:50

Temat: Re: Interpersonalne skutki aborcji.
Od: silvio balconetti <s...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora

Am 04.10.2016 um 17:53 schrieb Kviat:
> W dniu 2016-10-04 o 08:45, LeoTar pisze:
>> Kobieta, która dopuściła się aborcji czuje się jak morderca,
>
> Kretynie pedofilu, bladego pojęcia nie masz, jak czuje się kobieta,
> która dokonała aborcji. Jesteś ostatnim zwierzęciem na tej planecie,
> zwolennikiem gwałcenia własnych dzieci, który ma prawo pisać co czuje
> drugi człowiek. Więc zamknij ryj śmieciu i przestań wylewać swoje pomyje.
>
> Jeżeli kulturalne prośby nie docierają do twojego zakutego łba, to licz
> się z tym, że w końcu ktoś się zdenerwuje.
>
> Powrotu do zdrowia życzę. Mam nadzieję, że w izolatce.
> Piotr
>
>
To jest kliniczny przyklad jak zdrowemu wmawiac chorobe, a w tym
przypadku budzic poczucie winy. Od poczucia winy i lekow byl od wiekow
kosciol. Straszenie grzechem, wiecznym potepieniem byly (i sa jeszcze)
narzedziami panowania i wladzy. Dlatego nauka, ksztalcenie i emancypacja
byly uwazane za wrogow tych panow umyslow i sumien.
A konkretniej i mniej powaznie. Wymyslono juz syndrom postaborcyjny -
kobiety maja cierpiec psychicznie z powodu dokonanego zabiegu.
Proponowalem kiedys rozszerzenie tematyki i objecie tym syndromem
rodzine, sasiadow i znajomych. Zbiorowosc cierpiaca z powodu grzesznego
czynu ich krewnej, sasiadki i znajomej. A dlaczego nie zaistnialo
jeszcze pojecie syndromu praeaborcyjnego, czyli cierpien przyszlej
grzesznicy, jej meza, rodziny itd.? Przyszli magistranci, doktoranci
czekaja by zajac sie problemem.

--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
------------------------------------
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2016-10-04 20:09:48

Temat: Re: Interpersonalne skutki aborcji.
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 4 Oct 2016 18:38:54 +0200, Naja napisał(a):

> W dniu 2016-10-04 o 18:31, Ghost pisze:
>>
>>
>> Użytkownik "LeoTar" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:nt0aga$po6$...@n...news.atman.pl...
>>
>>> Nie jesteś dla mnie partnerem do dyskusji filozoficzno-etycznych
>>
>> Rzekł propagator kazirodczej pedofilii.
>
>
> nikt mu nic nie zrobi. dziadzio o pedofilskich ciągotkach mieszka w stanach

No i po cholerę z nim gadacie? Nie karmić...
--
Jacek
I hate haters.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2016-10-04 20:10:41

Temat: Re: Interpersonalne skutki aborcji.
Od: Kviat <null> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-10-04 o 18:38, Naja pisze:
> W dniu 2016-10-04 o 18:31, Ghost pisze:
>>
>>
>> Użytkownik "LeoTar" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:nt0aga$po6$...@n...news.atman.pl...
>>
>>> Nie jesteś dla mnie partnerem do dyskusji filozoficzno-etycznych
>>
>> Rzekł propagator kazirodczej pedofilii.
>
>
> nikt mu nic nie zrobi. dziadzio o pedofilskich ciągotkach mieszka w stanach

Nie.
To niestety bardzo chory człowiek i mieszka blisko. Bardzo blisko.
Albo potrzebuje pomocy, albo izolacji.
Albo jedno i drugie.

http://leotar.net/fall_2014/dzie--pierwszy-4.html

Władek -- 02.09.14 17:39
Nie. Wróciłem do Polski w głębiokiej depresji w czerwcu 1999. Od 2000
roku mieszkam w Domu Pomocy Społecznej gdzie teraz pracuję jako
wolontariusz.

Władek -- 02.09.14 17:49
Pierwszy raz wylądowałem w psychiatryku we Wrocławiu w 1998 roku, na
obserwacji czy przypadkiem nie stanowię zagrożenia dla obowiązującego
system prawnego gdyż wnioski które wyciągnałem z moich doświadczeń
rodzinnych doprowadziły mnie do całkowitego zanegowania obowiązującego
systemu prawnego i odrzucenia dotychczasowej metody wychowawczej opartej
na zakazach i nakazach.

Władek -- 02.09.14 18:17
Tak, jako wolontariusz w DPS. Nie lubię siedzieć bezczynnie a poza tym
DPS, w którym mieszkam, jest zbiorowiskiem pensjonariuszy, którzy w taki
lub inny sposób byli poddani nieuświadamianej przemocy domowej. Jest
więc dla mnie miejscem do weryfikowania hipotezy, która stworzyłem na
podstawie doświadczeń z mojej rodziny.

Bożena -- 02.09.14 18:28
ile razy byłes w szpitalu psychiatrycznym

Władek -- 02.09.14 18:30
Już nie pamietam dokładnie ale chyba ze 4 razy. Raz w 98 i później w
okresie 1999-2000. Już dokładnie nie pamiętam.

Władek -- 02.09.14 19:13
Z wielka pomocą w rozwikłaniu zagadki braku poczcia własnej wartości
przyszła mi moja córcia Kasia, która pewnego dnia, kiedy wraz z Jasiem
była u mnie sama w USA, prowokowała mnie do współzycia. Dla mnie dziecko
jest świętością więc do niczego nie doszło ale po rozpadzie rodziny
wspomnienie o tym wydarzeniu wróciło i uswiadomiłem sobie, że
podświadomie chciała bym był jej pierwszym partnerem seksualnym. Że
chciała przezyć inicjację seksualną ze mną.

Bożena -- 02.09.14 19:21
to możesz o tym dzieciom opowiadać a nie mieć z nimi sex
(...)
Władek -- 02.09.14 19:22
Opowiadanie to nie to samo co doświadczanie. Uczymy się nie werbalnie
lecz doświadczalnie, przez doswiadczenie.
(...)
Bożena -- 02.09.14 21:01
juz mam dosc tych wywodów

itd.

Pozdrawiam
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2016-10-04 20:14:23

Temat: Re: Interpersonalne skutki aborcji.
Od: Kviat <null> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-10-04 o 18:38, Naja pisze:
> W dniu 2016-10-04 o 18:31, Ghost pisze:
>>
>>
>> Użytkownik "LeoTar" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:nt0aga$po6$...@n...news.atman.pl...
>>
>>> Nie jesteś dla mnie partnerem do dyskusji filozoficzno-etycznych
>>
>> Rzekł propagator kazirodczej pedofilii.
>
>
> nikt mu nic nie zrobi. dziadzio o pedofilskich ciągotkach mieszka w stanach

I dalej:
http://leotar.friko.pl/fall_2013/odcinek-1-1.html

" Najbardziej "wiarołomna" w stosunku do
matki katoliczki była moja córka Kasia, która w wieku 17 lat dała mi
jasny sygnał czego oczekuje od rodziców prowokując mnie fizycznie do aktu
seksualnego."

Kurwa. Ile jeszcze trzeba, żeby jakiś prokurator zajął się jego
publiczną twórczością na internecie?

Pozdrawiam
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2016-10-04 22:17:59

Temat: Re: Interpersonalne skutki aborcji.
Od: Naja <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-10-04 o 20:14, Kviat pisze:
> W dniu 2016-10-04 o 18:38, Naja pisze:
>> W dniu 2016-10-04 o 18:31, Ghost pisze:
>>>
>>>
>>> Użytkownik "LeoTar" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:nt0aga$po6$...@n...news.atman.pl...
>>>
>>>> Nie jesteś dla mnie partnerem do dyskusji filozoficzno-etycznych
>>>
>>> Rzekł propagator kazirodczej pedofilii.
>>
>>
>> nikt mu nic nie zrobi. dziadzio o pedofilskich ciągotkach mieszka w
>> stanach
>
> I dalej:
> http://leotar.friko.pl/fall_2013/odcinek-1-1.html
>
> " Najbardziej "wiarołomna" w stosunku do
> matki katoliczki była moja córka Kasia, która w wieku 17 lat dała mi
> jasny sygnał czego oczekuje od rodziców prowokując mnie fizycznie do aktu
> seksualnego."
>
> Kurwa. Ile jeszcze trzeba, żeby jakiś prokurator zajął się jego
> publiczną twórczością na internecie?

i gdzie są jednostki policji powołane specjalnie do wyszukiwania
w necie takich zboków? cóż jednak jak to chory, to zamkną go
co najwyżej w psychiatryku.


--
<< Smalec to taki dżem ze świni >>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2016-10-04 23:15:06

Temat: Re: Interpersonalne skutki aborcji.
Od: andal <a...@a...org> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 04 Oct 2016 19:10:50 +0200, silvio balconetti wrote:

> Am 04.10.2016 um 17:53 schrieb Kviat:
>> W dniu 2016-10-04 o 08:45, LeoTar pisze:
>>> Kobieta, która dopuściła się aborcji czuje się jak morderca,
>>
>> Kretynie pedofilu, bladego pojęcia nie masz, jak czuje się kobieta,
>> która dokonała aborcji. Jesteś ostatnim zwierzęciem na tej planecie,
>> zwolennikiem gwałcenia własnych dzieci, który ma prawo pisać co czuje
>> drugi człowiek. Więc zamknij ryj śmieciu i przestań wylewać swoje
>> pomyje.
>>
>> Jeżeli kulturalne prośby nie docierają do twojego zakutego łba, to licz
>> się z tym, że w końcu ktoś się zdenerwuje.
>>
>> Powrotu do zdrowia życzę. Mam nadzieję, że w izolatce.
>> Piotr
>>
>>
> To jest kliniczny przyklad jak zdrowemu wmawiac chorobe, a w tym
> przypadku budzic poczucie winy. Od poczucia winy i lekow byl od wiekow
> kosciol. Straszenie grzechem, wiecznym potepieniem byly (i sa jeszcze)
> narzedziami panowania i wladzy. Dlatego nauka, ksztalcenie i emancypacja
> byly uwazane za wrogow tych panow umyslow i sumien.
> A konkretniej i mniej powaznie. Wymyslono juz syndrom postaborcyjny -
> kobiety maja cierpiec psychicznie z powodu dokonanego zabiegu.
> Proponowalem kiedys rozszerzenie tematyki i objecie tym syndromem
> rodzine, sasiadow i znajomych. Zbiorowosc cierpiaca z powodu grzesznego
> czynu ich krewnej, sasiadki i znajomej. A dlaczego nie zaistnialo
> jeszcze pojecie syndromu praeaborcyjnego, czyli cierpien przyszlej
> grzesznicy, jej meza, rodziny itd.? Przyszli magistranci, doktoranci
> czekaja by zajac sie problemem.

co Cie gryzie ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Eugenika - w imię postępu?
Eugenika - w imię postępu.
Głos rozsądku
[ ISM ] Engineering Mechanics - Statics (10th Edition) by Russell C. Hibbeler
"Chodzi o plody?" (re: KOD walczy!)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »