Paulinka napisał(a):
> medea pisze:
> > W dniu 2012-04-07 21:36, Paulinka pisze:
> >>
> >> A troch� wcze�niej pisa�am o weekendowych ��obkach.
> >
> > No wiem, �ci�gn�o mi si� po tym, jak napisa�am.
> >
> >> Bywa�o. I by�o to delikatnie m�wi�c jakim� kompromituj�cym
pomys�em,
> >> kompromituj�cego debila.
> >> Ja to znam ze s�yszenia od jednej osoby z dalekiej rodziny (samotna
> >> matka).
> >
> > A ja o tym wiem, bo przedszkole, do kt�rego chodzi�a moja Maja (na
> > Dembowskiego) takie pono� by�o. Powiedzia�a mi dawna s�siadka, kt�ra
> > pami�ta�a tamte czasy.
> >
> > Tak sobie przypominam z dzieci�stwa, �e zna�am tylko jedn�
niepracuj�c�
> > mam� w�r�d wszystkich znanych mi kobiet. To by�a mama mojej kole�anki z
> > bloku. Jej ojciec miaďż˝ prywatny warsztat samochodowy i mercedesa, co w
> > tamtych czasach by�o naprawd� czym� wyj�tkowym. ;)
>
> O matko a m�j tata to zwyk�y robotnik fizyczny. By� mo�e problem le�a�
w
> stanie posiadania. C� mieli�my zielonego trabanta i 3 pokoje, ale mama
> zrobi�a nawet kurs krawcowej, �eby nam ubrania szy�, bo nie by�o nas
> staďż˝ na Pewex ;)
> A mo�e po prostu by�a taka kurna zaradna? (pewnie by�a).
>
> --
>
> Paulinka

Tak więc Paulinka, to odwoływanie się do tradycji nie jest realne, tak
nigdy powszechnie nie było. Są to mity, oderwana idealistyczna
ideologia, tak jak zamach smoleński nie przekłada się na
rzeczywistość. Większość rzeczy o które walczy prawica nigdy nie były
rzeczywiste. Oni żyją w alternatywnej rzeczywistości, co na wzór
zamkniętego zakładu psychiatrycznego, tylko obecnie wariat musi
wyrazić zgodę na leczenie.