Data: 2015-09-27 19:51:31
Temat: Re: Islam, czyli normalność
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-09-27 14:02, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
> news:5607cb86$0$8377$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2015-09-27 11:23, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
>>>
>>>>>>>> Tak samo, jak mogę myśleć, co chcę.
>>>>>>>
>>>>>>> Tylko wśrod "naszych". Nie wśród muzułmanów.
>>>>>>
>>>>>> Zawsze i wszędzie.
>>>>>
>>>>> Problem w tym, ze oni Ci nie dadzą pomyśleć...nie zdążysz.
>>>>
>>>> Masz już jakieś doświadczenia w tym względzie, czyżby?
>>>
>>> Mam. Ba! Pisałem o tym. Nawet kilkanaście lat temu sam rozmawiałem z
>>> Jakubem Krzewickim- jakiego wspaniałego wahabite poznałem. Chłopak
>>> wypije, lubi się zabawić. No i wybrał sobie na narzeczoną (potem żonę)-
>>> kogoś nam bliskiego. W jego kraju okazało się, że na ziemi chrześcijan
>>> on mógł tak postepować (nie wiem, dlaczego)- ale teraz, będąc na ziemi
>>> islamu...zmienił sie nie do poznania. No cóż- to dosyć osobista
>>> historia, ale znam kilkanaście podobnych.
>>> No ale skoro musisz się przekonać na własnej...kuperku- to prosze
>>> bardzo. Od razu chcę Cię uprzedzić- ja, nosząc krzyżyk na szyi- moge
>>> zostać pobity. Ty- jako ateistka- stracisz głowę
>>
>> Jakże Ty (i nie tylko Ty) dobrze wiesz, co ja doświadczyłam, o czym
>> się przekonałam, kim jestem. Normalnie, jakbyś w głowie mej albo na
>> plecach mi siedział.
>> Zapytaj przy najbliższej okazji Filipa, pewnie będzie miał na to jakąś
>> ładną łacińską nazwę.
>>
>
> Rzeczywiście- źle się wyraziłem- przepraszam. Po prostu- na podstawie
> tego, co piszesz- takie wysnułem wnioski.
Coraz częściej się zdarza. Może to przez złe towarzystwo?
Q
--
za wkrótce moja sława mnie wyprzedzi
|