Data: 2018-10-09 20:36:24
Temat: Re: J.Miedlar tez byl w kinie
Od: Ilona <i...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2018-10-09 20:34, Ilona wrote:
> On 2018-10-09 20:28, Kviat wrote:
>> W dniu 2018-10-09 o 19:58, Ilona pisze:
>>> On 2018-10-09 19:47, silvio balconetti wrote:
>>>> Am 09.10.2018 um 19:09 schrieb Ilona:
>>>>> On 2018-10-09 18:53, silvio balconetti wrote:
>>>>>>>
>>>>>>> Tylko debil nie ma żadnej refleksji na temat katolicyzmu i
>>>>>>> zamiast kultury broni "dobra kościoła".
>>>>>>>
>>>>>>>> czy szerzej, filozofią chrześcijańska.
>>>>>>>
>>>>>>> Z którą kościół nic wspólnego nie ma. Oprócz własnych deklaracji,
>>>>>>> że ma.
>>>>>>>
>>>>>> Ujmijmy rzecz krotko. Pan Miedlar (z wiadomych wzgledow niewiele o
>>>>>> nim wiem) jest pewnie dosc mlody, ale dziwnym trafem pewne
>>>>>> sklonnosci jakos tkwia chyba w ludzkiej naturze, niezaleznie od
>>>>>> szerokosci geograficznej i czasu, i te u niego zauwazam. I tak
>>>>>> marzy mu sie chyba (jaki wielu "dyskutantom", ktorzy filmu nie
>>>>>> widzieli i nie zobacza) jakis zespol kolaudacyjny, ktory
>>>>>> decydowalby o tym, czy rzecz w ogole mozna krecic i puszczac do
>>>>>> kin. Poza tym brakuje facetow jak Ryszard Wojna lub docent
>>>>>> Treugut, ktorzy wyjasniliby przyszlym widzom, co w filmie jest
>>>>>> sluszne, a co nie oraz powiedzieli, co dokladnie zobacza. Cos mi
>>>>>> sie zdaje, ze dobra zmiana zaniedbala sprawe. Nie wiem tez co sie
>>>>>> teraz miesci na ulicy Mysiej (nie jestem z Warszawy) i jej
>>>>>> ekspozyturach terenowych?
>>>>>>
>>>>>> PS. Mam tez inne podejrzenie. Facet cos tam przezyl jako czlonek
>>>>>> KK, wiec z przyjemnoscia obejrzal film. Cos mu sie przypomnialo.
>>>>>> Mial tez swoje wspomnienia. Ogolnie jakby sie zgadzalo, ale co
>>>>>> powiedziec wyznawcom? Gosc robi za nacjonaliste, prawdziwego
>>>>>> Polaka, a ten powinien byc tez i katolikiem. I jak to wszystko
>>>>>> zegrac? Chwali film, znajduje troche przesady i zafalszowan. No i
>>>>>> w koncu werdykt: OSZUSTWO! I zaden z wyznawcow nie ma mu za zle
>>>>>> faktu, ze poszedl do kina i duzo o filmie i sobie napisal.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> To nie te czasy, by jakiś docent musiał tłumaczyć, inteligencji z
>>>>> awansu społecznego, co zobaczyli w kinie i co mają o tym myślec.
>>>>>
>>>>>
>>>> Pewnie, ze to inne czasy. Ludzie maja komputery, smartfony, dvd itd.
>>>> Nawet w pln. Korei cos sie zmienia, ale pewne potrzeby i sklonnosci
>>>> ludzkie niewiele sie zmieniaja. Np. zeby innych sobie
>>>> podporzadkowac, innymi manipulowac, ograniczac informacje,
>>>> indoktrynowac.
>>>>
>>>
>>> Zgadza się!
>>> I właśnie z tego powodu, powinieneś bronić wolnosci wypowiedzi,
>>> dyskusji, dostępu do informacji, jak źrenicy własnego oka.
>>
>> Czyli nie zgadzasz się z tym pislamistą z Ostrołęki zabraniającym
>> dostępu do wolności wypowiedzi? I z p.Glińskim?
>> I z tymi, co krytykują ludzi robiących filmy o patologiach w kościele?
>> Jestem szczerze zaskoczony!
>>
> Powinieneś jeszcze nad sobą popracować.
> Masz potencjał.
>
Chodzi o rozwj osobowości a nie o onanizm w Internecie.
--
|