>> :o/
>>
>> To są słowa pierwszego pilota, które odszyfrowali
>> już polscy deszyfranci skrzynek. Ruskim się nie udało ?
>> No nie wiem, chyba majom kogoś w KGB, kto umi
>> po polsku na tyle, co ?
>> Chcieli oszczędzić Lecha ?
>> No, no...
>> CXhyba jednak dla wszelkiego
>> spokoju woleli, by to jednak Polacy
>> pierwsi sobie odszyfrowali...
>>
>> Ps. Kogo pierwszy tak panicznie się bał,
>> że koniecznie chciał lądować ? :o/
>
> "zobaczycie, jak lądują debeściaki !"
>
> To też słowa pierwszego, które odszyfrowali sami Polacy...
> Pilot sfiksował, to pewne...

Iksia, wsiowa babo z Bożęcina, a może to Ruscy sfałszowali
nagranie i pierwszy w ogóle tego nie mówił, co mówił, co ?
A może jednak Mosad... ? :o/
I co na to wujek lotnik ?
Ok., latał w dywizjonie 303, to mu sie chwali,
no ale sam widzisz, że trochę nietutejszy, tak ?

juda

Ps. Teraz już jest jasne, czemu CIA nie zechciała
"pomóc" Polakom...