Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał

> Ludzie mają chyba duży problem z Jezusem.

> Niektórzy obchodzą uroczyście jego narodziny (urodziny) jakby
> był człowiekiem, czczą jego "rodziców", widzą w Nim proroka,
> uznają za Chrystusa, twierdzą, że JEST Bogiem...
>
> Jezus powiedział m.in. że bluźnierstwo przeciw Niemu będzie
> wybaczone, oraz :
> <<... Kto zaś Mnie miłuje [...] również Ja będę go miłował i objawię
> mu siebie...>>
>
> A zatem kto miłuje Jezusa ten wie kim On jest.
===
Owszem, pięknie napisane.



> Zaś wiara w Jezusa polega na tym, że pochodzi On od Boga.
==
Zgoda.


> Czy pochodzi zatem od Żydów?
==
A co stoi na przeszkodzie ?


> Skoro Żydzi odrzucili Jezusa, który pochodzi od Boga, to w jakim
> celu należy przyjmować, że pochodzi od Żydów?
===
Cel tu nie ma nic do rzeczy, bo jeśli był Żydem, to nim był i tyle.
Jezusa nie tyle Żydzi odrzucili, ile w ogóle ludzie. Dziś dzieje się to
samo.
Poza tym kochał swój naród, a odpuścił winy
swoim prześladowcom, nawet za tych Rzymian się wstawiał,
którzy go ukrzyżowali. Miałby pogardzić swoimi braćmi ?

Przecież nigdy ich nie opuścił.
A poza tym są Żydzi humaniści i Żydzi faszyści,
podobnie jak we wszystkich innych narodach.

> Oczywiście można w to wierzyć, jak ktoś chce, tak samo jak w to,
> że Jezus jest (był) człowiekiem.
==
A co, nie był ? Tyle razy sam powtarzał,
że jest synem człowieczym.


> Lepiej jednak człowiekowi jest wierzyć słowom Jezusa, czyli w to,
> że pochodzi od Boga, wg mnie.
> --
> CB
============
Wytłumacz mi proszę w takim razie, co stoi na przeszkodzie
Żydowi, by można było powiedzieć, że pochodzi od Boga ?

Czy Abraham albo Mojżesz nie pochodzili od Boga ?
Czy w słowie "p o c h o d z i" od Boga zawarte jest
"z p l e m n i k a" Boga ?
I czy na prawdę w Ewangelii chodziło o plemniki ?

al_|) brat