Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Jadłem coś takiego

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jadłem coś takiego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-07 16:02:05

Temat: Jadłem coś takiego
Od: "Rafał Wylociński" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W święta byłem we włoskiej restauracji i jadłem (jako jedno z dań) takie
niby uszka-pierożki z serem w środku (mozarela lub bardzo podobny) polane
sosem szpinakowym. Nie wiem jat to się nazywało, bo na talerzu były jeszcze
2 inne rodzaje makaronu i całość nazywała się najlepsze pasty.
Jeżeli ktoś z grupowiczów gościł na podniebieniu coś podobnego i zna tajniki
przygotowania to miło jak się podzieli przepisem. Jak nie to będę
experymentował.

BTW. na deser było tiramisu, jednak do pięt nie dorastało temu z przepisu ze
strony http://www.kuchnia.3miasto.pl/4314.htm od
p...@v...co.uk)

--
___________________________________________
Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz.
Pozdrawiam
.Rafał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-01-07 19:29:54

Temat: Re: Jadłemcoś takiego
Od: b...@d...com.pl (Herbatka) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "RafałWylociński" <r...@g...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, January 07, 2002 5:02 PM
Subject: Jadłemcoś takiego


> W święta byłem we włoskiej restauracji i jadłem (jako jedno z dań) takie
> niby uszka-pierożki z serem w środku (mozarela lub bardzo podobny) polane
> sosem szpinakowym. Nie wiem jat to się nazywało, bo na talerzu były
jeszcze
> 2 inne rodzaje makaronu i całość nazywała się najlepsze pasty.
> Jeżeli ktoś z grupowiczów gościł na podniebieniu coś podobnego i zna
tajniki
> przygotowania to miło jak się podzieli przepisem. Jak nie to będę
> experymentował.
>
> BTW. na deser było tiramisu, jednak do pięt nie dorastało temu z przepisu
ze
> strony http://www.kuchnia.3miasto.pl/4314.htm od
> p...@v...co.uk)
>
pewnie to byly tortellini - najpewniej nie nadziewane mozzarella lecz
ricotta - to rodzaj bialego sera najczesciej uzywany do farszy.. Gdzies mam
przepis na cos podobnego - poszukam.
Lady Grey (Herbatka)
galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
b...@d...com.pl


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-07 19:38:42

Temat: Re: Jadłem coś takiego
Od: "Kasia L." <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Rafał Wylociński" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:a1cgr9$72s$1@news.onet.pl...
> W święta byłem we włoskiej restauracji i jadłem (jako jedno z dań) takie
> niby uszka-pierożki z serem w środku (mozarela lub bardzo podobny) polane
> sosem szpinakowym. Nie wiem jat to się nazywało, bo na talerzu były
jeszcze
> 2 inne rodzaje makaronu i całość nazywała się najlepsze pasty.
(ciach)

Zapewne tortellini. Ale farsz bywa rozny i raczej chyba nie z mozzrelli. Czy
ten ser sie ciagnal ? Bo moze to byl farsz z ricotty. Napisz cos blizej o
tym nadzieniu, mial jakies dodatki (np. ziola)? Acha i czy te pierozki byly
gotowane czy pieczone.

Kasia L.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-07 20:00:46

Temat: Re: Jadłemcoś takiego
Od: b...@d...com.pl (Herbatka) szukaj wiadomości tego autora

Znalazlam dwa przepisy - nie dokladnie to, co jadles, ale bardzo zblizone -
mysle, ze sobie poradzisz:
tortellini ziolowe
na 2 osoby
ciasto:
200 g maki
szczypta soli
2 jajka
farsz:
20 g swiezo pokrojonych ziol (75% pietruszki, 25% szalwi i majeranku, albo
bazylia, oregano, trybula)
1 jajko
60 g startego parmezanu
sol i pieprz
200 ricotty (mozna kupic w supermarketach - zdaje sie, ze firmy Galbani)
Make przesiac, dodac jajka i zagniesc na gladkie, elastyczne ciasto (trwa
to jakies 10 min). Jak potrzeba to podsypac troche wiecej maki. Z ciasta
uformuj kule, przykryj sciereczka i odstaw na 15 min. Nastepnie wyrob
jeszcze raz i odstaw na 20 min.
Pokrojone ziola i ricotte wymieszaj w misce. Dodaj jajko i sol i dokladnie
wyrob, nastepnie dodaj parmezan i tez dokladnie wymieszaj.
Ciasto rozwalkuj bardzo cienko. Nastepnie traktuj je jak uszka, tzn. pokroj
w kwadraty, naloz troche nadzienia, zloz w trojkacik, zaklej brzegi i zwin
"uszko". Ugotuj i podawaj z dowolnym sosem.

szpinak i tortellini serowe
ciasto: 350 g maki
3 jajka
szczypta soli
farsz:
100 g swiezego szpinaku
150 g swiezego owczego sera lub ricotty
1 jajko
130 g startego parmezanu
szczypta galki muszkatolowej
sol i pieprz
Ciasto przygotowujesz analogicznie, jak w poprzednim przepisie.

Nadzienie: szpinak obgotuj w lekko osolonej wodzie. Odcedz i ostudz.
Odcisnij nadmiar wody, sciskajac szpinak w rekach. Nastepnie drobno go
posiekaj. Skladniki farszu wrzuc do miski i dokladnie wymieszaj. Dalej
robimy stary numer z rozwalkowaniem ciasta i produkcja "uszek" :-)
Przepisy pochodza z CD "Smak kuchni wloskiej" YDP Multimedia
Lady Grey (Herbatka)
galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
b...@d...com.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-08 09:11:00

Temat: Re: Jadłem coś takiego
Od: "Rafał Wylociński" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ser nie był ciągnacy, raczej lekko gabczasty, jezeli były zioła wewnatrz
"uszka" to raczej niewyczuwalne. Pierozki zdecydowanie gotowane.

--
___________________________________________
Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz.
Pozdrawiam
.Rafał

> Zapewne tortellini. Ale farsz bywa rozny i raczej chyba nie z mozzrelli.
Czy
> ten ser sie ciagnal ? Bo moze to byl farsz z ricotty. Napisz cos blizej o
> tym nadzieniu, mial jakies dodatki (np. ziola)? Acha i czy te pierozki
byly
> gotowane czy pieczone.
>
> Kasia L.
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-08 09:12:35

Temat: Re: Jadłemcoś takiego
Od: "Rafał Wylociński" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzięki. Około soboty bedzie wiecej czasu to pogotuje i zdam relacje. Chyba
tez sprobuje z mozarella.

--
___________________________________________
Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz.
Pozdrawiam
.Rafał
Użytkownik "Herbatka" <b...@d...com.pl> napisał w wiadomości
news:012601c197b4$c4b83ac0$0200a8c0@tea...
> Znalazlam dwa przepisy - nie dokladnie to, co jadles, ale bardzo
zblizone -
> mysle, ze sobie poradzisz:
> tortellini ziolowe
> na 2 osoby
> ciasto:
> 200 g maki
> szczypta soli
> 2 jajka
> farsz:
> 20 g swiezo pokrojonych ziol (75% pietruszki, 25% szalwi i majeranku, albo
> bazylia, oregano, trybula)
> 1 jajko
> 60 g startego parmezanu
> sol i pieprz
> 200 ricotty (mozna kupic w supermarketach - zdaje sie, ze firmy Galbani)
> Make przesiac, dodac jajka i zagniesc na gladkie, elastyczne ciasto
(trwa
> to jakies 10 min). Jak potrzeba to podsypac troche wiecej maki. Z ciasta
> uformuj kule, przykryj sciereczka i odstaw na 15 min. Nastepnie wyrob
> jeszcze raz i odstaw na 20 min.
> Pokrojone ziola i ricotte wymieszaj w misce. Dodaj jajko i sol i dokladnie
> wyrob, nastepnie dodaj parmezan i tez dokladnie wymieszaj.
> Ciasto rozwalkuj bardzo cienko. Nastepnie traktuj je jak uszka, tzn.
pokroj
> w kwadraty, naloz troche nadzienia, zloz w trojkacik, zaklej brzegi i zwin
> "uszko". Ugotuj i podawaj z dowolnym sosem.
>
> szpinak i tortellini serowe
> ciasto: 350 g maki
> 3 jajka
> szczypta soli
> farsz:
> 100 g swiezego szpinaku
> 150 g swiezego owczego sera lub ricotty
> 1 jajko
> 130 g startego parmezanu
> szczypta galki muszkatolowej
> sol i pieprz
> Ciasto przygotowujesz analogicznie, jak w poprzednim przepisie.
>
> Nadzienie: szpinak obgotuj w lekko osolonej wodzie. Odcedz i ostudz.
> Odcisnij nadmiar wody, sciskajac szpinak w rekach. Nastepnie drobno go
> posiekaj. Skladniki farszu wrzuc do miski i dokladnie wymieszaj. Dalej
> robimy stary numer z rozwalkowaniem ciasta i produkcja "uszek" :-)
> Przepisy pochodza z CD "Smak kuchni wloskiej" YDP Multimedia
> Lady Grey (Herbatka)
> galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
> jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
> b...@d...com.pl
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-08 18:18:51

Temat: Re: Jadłemcoś takiego
Od: b...@d...com.pl (Herbatka) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "RafałWylociński" <r...@g...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, January 08, 2002 10:12 AM
Subject: Re: Jadłemcoś takiego


> Dzięki. Około soboty bedzie wiecej czasu to pogotuje i zdam relacje. Chyba
> tez sprobuje z mozarella.
>
> --
> ___________________________________________
> Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz.
> Pozdrawiam
> .Rafał
poeksperymentowac nigdy nie zawadzi :-)
Lady Grey (Herbatka)
galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
b...@d...com.pl


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-08 22:46:01

Temat: Re: Jadłem coś takiego
Od: "Kasia L." <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Rafał Wylociński" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:a1ed3u$f3a$1@news.onet.pl...
> Ser nie był ciągnacy, raczej lekko gabczasty, jezeli były zioła wewnatrz
> "uszka" to raczej niewyczuwalne. Pierozki zdecydowanie gotowane.
(ciach)

Jesli ser nie byl ciagnacy to to nie byla mozzarella. Pozostaje wiec
ricotta. Herbatka juz Ci podala dwa piekne przepisy a ja dorzuce jeszcze
wersje z oliwkami.

Pierozki nadziewane serem ricotta i oliwkami

Sposob przygotowania pierozkow taki jak podala Herbatka

Farsz:
100 g oliwek bez pestek
200 g sera ricotta
100 g sera pecorino- mozna zastapic parmezanem
ziola swieze lub suszone (melisa, bazylia, tymianek)
pol lyzeczki otartej skorki z cytryny
sol, pieprz

Ziola i oliwki drobno pokroic, pecorino lub parmezan zetrzec, polaczyc
wszystko z ricotta, dodac skorke z cytryny, sol i pieprz.

Jesli chcesz eksperymentowac z nadzieniem z mozarelli to raczej nie
tortellini tylko panzerotti- tez male pierozki tyle ze smazone w glebokim
tluszczu.

Panzerotti ( 6 osob)

ciasto:
300 g maki
25 gr drozdzy
100 ml letniej wody
szczypta soli
Z maki, soli i drozdzy rozpuszczonych w letniej wodzie wyrabiamy ciasto.
Zostawiamy do wyrosniecia (ok 1 godz.) w cieplym miejscu.
W tym czasie przygotowujemy:

Farsz:
300 gr mozzarelli pokrojonej w kostke
150 gr zmielonej szynki
1 roztrzepane jajko
garsc startego parmezanu
Wszystko razem wymieszac.Mozna dodac troche soli ale ostroznie bo szynaka i
parmezan sa slone.
Gdy ciasto juz wyrosnie rozwalkowujemy je na grubosc 0,5 cm. Wykrawamy
krazki o srednicy ok. 9 cm.Do srodka kazdego wkladamy nadzienie. Brzegi
pierozkow lekko zwilzamy woda i starannie sklejamy.
W rondlu rozgrzewamy dobrze olej i smazymy pierozki w glebokim tluszczu az
stana sie zlote.
Farsz mozna zrobic rozny:
-mozzarella i pomidory (bez skorki, pestek i soku)
-mozzarella, pomidory, sardele, pietruszka]
itd.

Milego eksperymentowania:)

Kasia L.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

mielenie orcehow p- koniec epopeii :))
kotlety z kaszy jęczmiennej
Na romantyczna kolacje
Nowa strona
smietana-co z niej zrobic

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »