Data: 2006-07-28 16:59:05
Temat: Re: Jak
Od: Quasi <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
x napisał(a):
>>> no, myślę, że taaak....
>> [Powaznie? to po co owo "taaak" zamiast "tak"?]
> jaki orgazm, takie taaaak...
:D
>> A co Twoim zdaniem na to wskazuje
> co na to wskazuje... hm... trudne pytanie... ciągniesz mnie za język, choć
> wiesz, że unikam takich pytań jak ognia, ale ok. ...
Wiem, ze unikasz pytan dotyczacych Twoje osoby (np. "Po czym poznajesz,
ze osiagasz orgazm?"), ale o tym ze unikasz pytan o innych, to jeszcze
nie wiedzialem.
> "mowa ciała" na to wskazuje...?
hehehe :D jasne.
"- Kto go zabil?
- Zabojca."
>> (zgadzasz sie z moimi propozycjami, ktore
>> wczesniej zapodalem?)?
> Quasi... napisz jakie konkretnie propozycje "zapodałeś", bo musiałabym
> wertować wszystkie posty, dobrze? plizzzzzzzzzz ;)
Napisalem wtedy to:
"Zdaniem watkodawcy, rzekomy orgazm w zalaczonym filmiku, nie mogl byc
udawany. Wprawdzie IMHO - bez wzgledu na to czy jest prawdziwy czy nie -
z cala pewnoscia jest "podrasowany" sztucznymi onomatopejami i jekami.
Jednak za jego autentycznoscia moze przemawiac to, ze wyglada on tak,
jakby pojawil sie dosc "niespodziewanie", wprawiajac aktorki w pewna
konsternacje. Poza tym gwaltowne wyrwanie sie tej autoreczki pasuje do
obserwacji, ze po orgazmie lechtaczka zwykle staje sie hiperwrazliwa, a
jej stymulacja - bolesna. Zreszta, sama zobacz i ocen."
pozdrawiam
Quasi
--
"Nothing in Biology Makes Sense Except in the Light of Evolution"
Theodosius Dobzhansky
|