Data: 2010-04-17 20:54:37
Temat: Re: Jak TV wpływa na Twój umysł
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 17 Apr 2010 22:43:31 +0200, Ender napisał(a):
> W dniu 2010-04-17 22:25, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 17 Apr 2010 21:45:13 +0200, Ender napisał(a):
>>
>>> Może nie byłoby w tym nic dziwnego,
>>> gdyby chyba nie popłakiwała przy tym ukradkiem.
>>
>> No a czemu musi to robić ukradkiem?
>
> Nie musi.
> Pewnie się wstydzi, bo to irracjonalne?
> Ja bym się wstydził.
No ale TY jesteś mężczyzną, więc słusznie.
Chociaż w TYM przypadku - wyjątkowo niekoniecznie...
"Póki my żyjemy"
Huk armat na wysokość łun
wzrósł,
niebo wali się z trzaskiem.
Bezbronny, wbity pociskami w grunt,
błagam o karabin jak skazaniec o łaskę
i tylko krzyczę - niecelnie,
z rannych i z martwych wstawszy.
Mój wzrok po torach bomb strącony w gruz
przypada do Warszawy.
Aż w rozpękły na dwoje słuch
płacz mężczyzn wpadł - i ich, jak nabój, milczenie.
W tej chwili zginął mój brat.
Żegnam was, unoszący za granicę głowy,
uciekający do broni,
gdy tu, w rozwalonym schronie,
z jeszcze żywych ostatniego tchu
odtworzyłbym nasz hymn narodowy.
Julian Przyboś, wrzesień 1939r.
Wzięte ot, stąd:
http://www.ivrp.pl/viewtopic.php?t=2486
Dla informacji podaję ten link, bo wielu tutaj może się nawet nie śnić, że
TAKI świat naprawdę istnieje, choć go oglądają od tygodnia na własne oczy w
TV, jak stoi w kolejce.
|