Data: 2005-11-17 22:22:01
Temat: Re: Jak byc twardym?
Od: Karol Y <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> mnie tez sie w koncu nalezy. Ku*wa! Ha! Tak
>
>
> Pierdolony jajogłówcu. Robisz tylko z siebie pośmiewisko. Nie staniesz się
> twardy jeśli będziesz jechał z koksem w ten sposób. Możebyś być najwyżej
> dzieckiem buntującym się przeciw wpierdalaniu kaszki. Niektórzy będę mówić
> ci "za mame", "za tate" a ty jak szczun będziesz tylko łykać wszystkie
> obrażliwe posty skierowany w ciebie po tym jak ty, nieudolnie bedziesz
> starał się zbluzgać kogoś. Powiem ci, że zawsze bawiły mnie takie osoby,
> które zamiast napisać se kurwa, to piszę to kurwa w jakiś taki sposób żeby
> czasem oko jakiejś panienki nie zostało zranione. No ja pierdole, puknij
> się w łeb, bo zachujesz się gorzej niż gorzej. Jak tak kurwa można? Nie dam
> ci rady w tym temacie w jakim teraz masz problem. To nie jest kwestia
> przeczytania jakiegoś pierdolonego poradnika dla pustogłowych. Co moge ci
> jeszcze powiedzieć? Pierdol się cwelu i na początek zaczniej wiele razy
> myśleć nad sensem wysłania jakiegoś posta. Pierdol się, nara.
{
program co_dresiki_lubia_najbardziej;
var
i: integer;
begin
for i := 1 to 100 do
write('ku', #72, 'wa');
readln;
end.
}
Teraz po zinterpretowaniu i kompilacji powinienes zobaczyc ten soczysty
wyraz w pelnej okazalosci i to az 100 razy!
Taki ludz jak Ty mysli, ze zbluzga kogos i dzieki temu uda sie
sprowokowac jakas odzywke, co pomoze wyciagnac wszystko co najgorsze w
osobie i wykorzystac to przeciwko niej. Cho, Cho, rzeczywiscie swietna
zabawa, ale ja Ci napisze, ze po mojej stornie mam wujka Staszka -
mistrza cietej riposty - i dlatego nie dalbys rady :)
--
Pozdrawiam.
|