Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Jak było z Tołpą?
Date: Mon, 4 May 2009 00:07:44 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 33
Message-ID: <10uodambt1bpx$.dlg@always.coca.cola>
References: <gtk4r0$ea$1@inews.gazeta.pl> <gtknko$5ap$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<gtko37$orb$1@inews.gazeta.pl> <1d0qo6r2d4h2b$.dlg@always.coca.cola>
<gtkueh$ago$1@news.task.gda.pl> <1...@a...coca.cola>
<gtl3oc$ms2$1@news.task.gda.pl>
NNTP-Posting-Host: chello087207208212.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1241388446 1375 87.207.208.212 (3 May 2009 22:07:26 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 3 May 2009 22:07:26 +0000 (UTC)
X-User: mwbieniek
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl (a6e924ee.253.284)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:256771
Ukryj nagłówki
On Sun, 3 May 2009 23:55:00 +0200, ciupa wrote:
>> Prosta sprawa - jeśli da się wyizolować aktywny składnik, należy to
>> zrobić, potem sprawdzić, czy nie da się opracować bardziej skutecznej
>> pochodnej, ową pochodną opatentować, opakować, sprzedać, liczyć kasę...
>
> No chyba nie tak do końca prosta... Poza tym nie wszystko da się opatentować...
> Chociażby produkty pochodzenia naturalnego.
Ależ oczywiście, że się da. Patrz choćby heparyny drobnocząsteczkowe
(acz IIRC patenty już wygasły, a brak generyków wynika właśnie z tego,
że są to produkty biologiczne - ciekawe zagadnienie swoją drogą, ale
raczej już nie będę go zgłebiać, bo wróciłem w pracy do swojej
specjalności - neurologii), hormony, czy przeciwciała monoklonalne.
Zainteresowani mogą poczytać na temat tego np. na stronach EMEA, słowo
kluczowe - biosimilars. Paradoksalnie w przypadku białek czy peptydów
sprawa wydaje się być łatwiejsza, niż w przypadku polisacharydów, takich
jak heparyny.
>> Gdyby wyciąg z torfu rokował rozwojowo w onkologii, jestem przekonany,
>> że ktoś by już dawno kupował/sprzedawał stosowne licencje.
>
> Może w przypadku torfu tak... Ale w przypadku DCA (czyli wspomnianego wcześniej
> kwasu dichlorooctowego) nie było to aż takie oczywiste.
Na pierwszy rzut oka trudno Ci zaprzeczyć, ale za słabo znam temat, żeby
dyskutować go merytorycznie; sofistykę i manipulację wolę pozostawić
wiadomo komu :)
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
|