Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.neostrada.pl!a
tlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
From: Tomasz Nowicki <t...@s...com>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Jak było z Tołpą?
Date: Fri, 22 May 2009 17:15:38 +0200
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 63
Message-ID: <rpfopn5fxrdr$.1q6dwkujfkav6$.dlg@40tude.net>
References: <gtk4r0$ea$1@inews.gazeta.pl>
<1...@4...net>
<gv1aid$399$1@inews.gazeta.pl> <7...@4...net>
<gv1dor$io4$1@inews.gazeta.pl>
<it6s90c0hnpa$.1fvol0ovjdaqd.dlg@40tude.net>
<gv1l06$nb7$1@inews.gazeta.pl> <df1u1nsp3or.ij7qcwvnrdod$.dlg@40tude.net>
<gv56mr$t19$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: acqk138.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1243005907 11446 83.10.242.138 (22 May 2009
15:25:07 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 22 May 2009 15:25:07 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:257288
Ukryj nagłówki
Dnia Fri, 22 May 2009 05:37:59 +0200, tomek wilicki napisał(a):
> skoro stwierdzasz, że badania były, powinieneś dać do nich linka, o takie
> uzasadnienie chodzi.
Nie dam, bo nie mam - nie gromadzę skrzętnie odnośników do wszystkiego, co
przeczytałem, zwłascza dawno temu. Po prostu przytaczam to, co pamiętam z
wielkiej dyskusji, która w owym czasie przetoczyła się po mediach i nie
tylko.
> efekt "zawsze" jednaki, koszty zawsze wysokie, zawsze, zawsze, zawsze....
Tak - każdy chory przyznawał (lub jego rodzina), że koszty "leczenia" były
bardzo wysokie, a efekt - żaden.
> zawsze to droga jest chemioterapia, co prawda nie "zawsze" jest ona
Owszem, ale chory nie wykłada na nią kasy z kieszeni, bo jest ubezpieczony.
Oczywiście, pomijam łapówkarskie patologie.
> bezwartościowa - z tego co wiem, w 2 czy 3% przypadków pomaga, 1 na 40 -
> nie tak źle, biorąc pod uwagę że zamienia życie pacjenta w koszmar.
Pomaga częściej, zależnie od rodzaju nowotworu i zaawansowania choroby. Np.
pozwala wyleczyć do 100% niektórych złośliwych nowotworów układu
krwiotwórczego, gonad. Ale nie pomaga w glejakach, słabo w nowotworach
p.pokarmowego, płuc. U części pacjentek pomaga np. w raku piersi. Bez
chemii umierałaby co najmniej połowa tych, którzy teraz przeżywają. U nas
jest z tym jeszcze marnie, ale w najbogatszych krajach, które stać na
szeroką i skuteczną profilaktykę i wczesne wykrywanie - jest o niebo
lepiej.
> wszystkie, ale to wszystkie terapie antynowotworowe z działu medycyna
> naturalna które przeanalizowałem i które mogą mieć potencjalnie jakąś
> skuteczność (bądź mają skuteczność wykazaną badaniami), są nie tyle bardzo
> tanie, co po prostu kompletnie darmowe.
Mogą być skuteczne, podobnie jak skuteczne może być placebo albo nawet
żarliwa modlitwa - medycyna zna takie przypadki. Raz na kilka mln chorych
dochodzi do spontanicznego samoistnego wyleczenia, którego medycyna nie
potrafi zrozumieć. Ale w pozostałych przypadkach albo chory zostaje
wyleczony przez lekarzy, albo umiera. Mowa o nowotworach złośliwych,
zaznaczam.
> Faktem jest jednak, że ogromna większość tego, co "alternatywny" rynek
> oferuje, przypomina chemioterapię - płaci się ogromne pieniądze za nic,
> albo wręcz za zniszczenie sobie zdrowia.
No właśnie, niestety. A chory ryzykuje bez żadnej pewności, że nie trafi na
oszusta. W przypadku medycyny oficjalnej przynajmniej wie, że to, co mu
proponują jest sprawdzone i wymiarkowane, choć wciąż niebezpieczne.
> ah, jest wspólny mianownik - oddychanie beztlenowe. I jest nawet cudowny,
> całkiem znany nauce wyłącznik - kwas dichlorooctowy, obecnie w fazie prób
> klinicznych (które nigdy by się nie odbyły, gdyby pacjenci nie zrzucili się
> i tych badań nie zasponsorowali)
Poczekamy, zobaczymy. Póki co wiadomo, że intensywnie dzielące się komórki
nowotworowe są bardzo wrażliwe na niedobór tlenu, zresztą wiele metod
leczenia opiera się na ograniczeniu im dostępu do tlenu i substancji
odżywczych.
T.
|