Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: tren R <t...@p...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Date: Tue, 21 Oct 2008 13:14:42 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 75
Message-ID: <gdkdj1$pr0$1@news.onet.pl>
References: <gd9ju1$4mi$1@news.onet.pl> <gd9p3c$n0k$1@news.onet.pl>
<gda1tq$luo$1@news2.ipartners.pl> <gdk9pl$bok$1@news.onet.pl>
<gdk6ds$8di$1@node1.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: cwu74.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1224587681 26464 83.19.128.74 (21 Oct 2008 11:14:41 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 21 Oct 2008 11:14:41 +0000 (UTC)
X-Sender: P9lmP3M7NJ/+L8CsPbYTXEww3pDgse8C
In-Reply-To: <gdk6ds$8di$1@node1.news.atman.pl>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.16 (Windows/20080708)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:424769
Ukryj nagłówki
cbnet pisze:
> Możesz się nie zgadzać, ale takie są PL-realia.
>
> Dzisiejszy system bezbłędnie wchłonął jako swoje dziedzictwo
> lata patologicznych uwarunkowań systemowych.
> W efekcie ludzie ambitni nie mają praktycznie _żadnych_ hamulców
> moralnych w realizacji swych celów, bez względu na wynik końcowy.
>
> Kiedy pytam: dlaczego tej osobie pozwala się "prosperować", to
> w odpowiedzi czasem słyszę: bo jest SKUTECZNA.
kogo pytasz?
tej osobie "się pozwala"? ona sama sobie wywalczyła prawo do
"prosperowania". ty jesteś nieskuteczny bo jej tego nie uniemożliwiłeś.
słowa, które mówisz - trochę brzmią jak szczekanie psa na karawanę.
> Jak jesteś skuteczny - cokolwiek to znaczy - to możesz być niezaradny,
> tępy, podejmować błędne decyzje, powalać projekty, marnować energię
> ludzi, niekompetentny, mierny, ale zrobisz karierę w PL, bo jesteś
> ambitny.
a co komu po zaradności, błyskotliwości, podejmowaniu trafnych decyzji,
jesli nie ma w tym skuteczności? pomijając fakt, że dla mnie skuteczność
i te wszystkie określenia, które ty wymieniłeś, gryzą się.
chcesz powiedzieć, ze człowiek tępy, niezaradny, podejmujący błędne
decyzje, powalający projekty, marnujący energię innych, niekompetentny i
mierny będzie nazwany skutecznym?
dziwne, ja się z czymś takim NIGDY nie spotkałem.
może łatwiej będzie gdy podasz jakiś przykład?
> Nikt inny nie ma szans nawet spróbować konkurować, bo już dawno
> został udupiony przez jednostki ambitne przy pomocy insynuacji
> i plotek.
jesteś pesymistą. rozczarowanym do ludzi zgorzkniałym pesymistą :)
> Kiedyś pracowałem w m-n koncernie i przyjeżdżali ludzie z ośrodków
> w innych krajach i dziwili się temu co widzieli w PL, gdyż w PL nie
> mieliby praktycznie szans na swoje stanowiska za granicą.
> I ja także byłem zdumiony kiedy z nimi rozmawiałem. :)
> Nie przypominam sobie, aby któryś z nich wykazywał ambicję.
ale o czym my tu mówimy?
u nas wszystko się buduje od podstaw, reguły rynkowe zaczynają jako tako
funkcjonować, zwłaszcza w aspekcie etyki biznesu.
kim niby mamy pracować w tych korporacjach? zatrudniać ludzi z zagranicy?
nie dziwię się, że ludzi z zagranicy dziwią się rożnym rzeczom u nas,
ale nie bądźmy tacy jednostronni - możemy też podziwić się róznym
rzeczom w zagranicznych korporacjach.
np w niemieckiej korporacji - całkowity brak relacji międzyludzkich. 8h
spędzanych przy komputerze i słuchawce, trybiki pracują.
w anglii - kara za kreatywność. masz robić tak, jak jest zapisane, nie
możesz nic zmieniać. i ma to swoje dobre strony oczywiście.
ale tam ambitne osoby działają w świecie ustalonych i szanowanych reguł,
których się trzymają, bo jak nie - out.
u nas - nie ma takich tradycji, łatwiej jest, mając tylko twarde łokcie,
zrobić karierę niż posiłkując się tylko kompetencjami.
ale śmieszne jest porównywanie rożnych kultur w schemacie "lepsze
gorsze". bo to może okazać się złudne.
krach finansowy dotknął te najbardziej rozwinięte systemy finansowe - a
nasze "gorsze" ostały się. na razie przynajmniej :)
> Ludzie ambitni tworzą na zachodzie takie struktury jak np Amway.
> U nas tego rodzaju struktury są w mniejszym lub większym stopniu
> wszędzie IMHO.
ludzie ambitni mogą tworzyć wszystko.
a pesymiści dopierdalają się do nich, że robią nie tak, jak powinni to
robić.
--
http://www.lastfm.pl/label/trener
chcę otworzyć knajpę
|