« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-06-17 18:46:13
Temat: Re: Jak dopomóc?Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał
> To ile mam lat Molnarko? ;-)
Odpowiedź (według mojej "teorii") jest w Twoim poście ;--)
Przeczytaj dokładnie ;-P
Pozdrówka
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-06-17 19:17:41
Temat: Re: Jak dopomóc?
Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:aelap6$h2q$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał
>
> > To ile mam lat Molnarko? ;-)
>
> Odpowiedź (według mojej "teorii") jest w Twoim poście ;--)
> Przeczytaj dokładnie ;-P
Znaczy, ze Twoja teoria jest błędna ;-))), a po mojej to był uśmiech - nie
zauważyłaś?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-06-18 06:55:51
Temat: Re: Jak dopomóc?
Użytkownik "Bischoop" <B...@b...pl> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.ags73i.2gv.Bischoop@siedzba.bischoop.pl
...
> Trzeba miec fantazje, nie ma nic gorszego w zyciu seksualnym niz oklepane
> schematy, trza zrobic cos szalonego pokochac sie nad woda, w pontonie czy
> lodzi, pociagi sa przeciez czesto puste po takich wyglupach ma sie
> jeszcze ochote po powrocie do domu.
Z fantazją to chyba nie jest tak źle, myślę raczej, że z biegiem stażu
małżeńskiego
seks kojarzony jest wciąż zbyt "górnolotnie" z całym tym bagażem uniesień,
uczuć,
romantyzmem itd. Z jednej strony to bardzo dobrze, że podnosi się w ten
sposób jego
rangę jednakże z drugiej strony wnosi to niepotrzebne ograniczenia, ponieważ
ten
"płytszy" seks pozostający na poziomie wzajemnej przyjemności i wyplywającej
z niej
satysfakcji jest wg mnie również bardzo wartościowy, uskrzydlajacy,
doładowujacy
wzajemne akumulatory. Dodatkowo nie wymaga wnoszenia wielkiego wysiłku.
Wystarczy tylko chcieć a w praktyce trzeba aż chcieć. Dlaczego?
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-06-18 09:20:34
Temat: Re: [OT] Jak dopomóc?laura tak oto pisze:
:: No wlasnie, tu wychodzi, jak bardzo kocha sie swojego partnera i jak
:: bardzo pragniemy jego szczescia, jak go postrzegamy, czy w
:: kategoriach czlowieka czy wlasnej zabawki. Syndrom psa ogrodnika? ;-)
Amber??
Czy to jedynie zbieżność poglądów, czytnika newsów, providera i hosta ;-))
--
Pozdrawiam
Maja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-06-18 12:40:03
Temat: Re: [OT] Jak dopomóc?
Użytkownik Nixe (d. Maja) >
> Amber??
> Czy to jedynie zbieżność poglądów, czytnika newsów, providera i hosta ;-))
Maja, jestem pelna podziwu dla Twojej bystrosci. Serio :-) To zmiany
'zmusil' mnie 'grupowy przyjaciel', wiadomo o kogo chodzi? ;-) No, ale przy
okazji afery wyjasnilismy sobie to i owo, wykazal skruche i jest oki. Z
przyjemnoscia wrocilam do laury, bo w czasie amber dalam niezla plame,
dotarlo do mnie, otworzono mi oczka juz po wszystkim, niestety. Teraz
pisalabym inaczej, albo w ogole :-( Nie pozostaje mi nic innego, jak zwrocic
honor Ani Bjork (czujna kobieta) i wszystkim, ktorym jest to potrzebne.
Sorry, bije sie w piersi, posypuje glowe popiolem i juz szukam wora
pokutnego ;-)
pozdrawiam cieplo
laura ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |