Data: 2002-11-04 18:40:25
Temat: Re: Jak ja pocieszyc ?
Od: "TOSIA" <toosiaa@"nospam"poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Gee Fresh" <g...@b...punkt.pl> napisał w wiadomości
news:aq5ic6$6eo$1@sunsite.icm.edu.pl...
Dzisiaj wieczorem beda z nia rozmawial i chcialem sie do
> tego jakos przygotowac , w zwiazku z tym mam pytanie do was co
radzilibyscie
> jej powiedziec dla dodania otuchy , zeby sie kobieta nie zalamala bo wiem
ze
> to strasznie przezywa...
pewnie jestes juz u niej, i to co napisze nie bedzie juz mialo sensu..
ale....
na Twoim miejscu nie mowilabym niczego...
czasem brak slow wspolczucia daje ukojenie...
posiedziec w milczeniu, utulic z bolu, i pomilczec...
bo jakze mozna pocieszyc po stracie bliskiej osoby..?
nie poklepiesz jej po ramieniu mowiac ze wszystko bedzie dobrze, nie powiesz
jej rowniez, ze wiesz jak sie czuje bo tak naprawde nie wiesz..
najlepiej wiec po prostu pobyc z nia, i przypilnowac by do glowy nie
wchodzily czarne mysli, co ma na ogol miejsce kiedy z bolem walczy sie w
samotnosci....
--
Pozdrawiam - T0SIA
----------------------------------------------------
--------
"Kobieta jest cudem boskim, szczególnie
jeśli ma diabła za skórą."
----------------------------------------------------
--------
|