Data: 2006-04-10 11:47:25
Temat: Re: Jak leczy się infekcje wirusowe?
Od: "siliana" <t...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotr" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
news:e1d8h3$rae$1@inews.gazeta.pl...
> Ogólna zasada: wszystkie infekcje wirusowe leczy się objawowo, a często -
> wcale. Podaje się leki łagodzące konkretne objawy (gorączkę, kaszel,
> świąd, ból, itp...) i ew. leki "na wzmocnienie".
Piotrze, a jak odroznic, ze infekcja wirusowa zamienia sie w bakteryjna?
kataro robi sie zolty? co jeszcze?
i z innej beczki - jak odroznic zwykle przeziebienie od zapalenia zatok -
strasznie sie boje tego pomylic. musze liczyc na siebie, bo lekarze u mnie
tego nie rozrozniaja. a skoro kiedys znalezli przewlekle zapalenie zatok
szczekowych, to znaczy, ze ostre tez musialo byc? a nigdy nie nie bolaly
zatoki czy zeby. glowa owszem boli, ale przy katarze i podwyzszonej temp. to
mnie zawsze boli:(
> P.S. Leczenie podobnych infekcji wymaga leżenia w łóżku, a co najmniej
> pozostawania w domu. Przypominam o tym, bo wielu pacjentów stawiając
> wymagania lekarzowi, jednocześnie niweczy jego wysiłek zapominając o
> wymaganiach wobec siebie.
leze 3 dzien w lozku, poce sie jak mops. mialam 37,5, wiec zadnych
paracetamoli nie bralam, tylko syrop prawoslazowy, ziolowe tabletki do
ssania. ascorutical, oscinococillum. dzis mnie lekarz osluchal, powiedzial,
ze jest ok i kazal dalej w lozku. zadnego leku nie dal:) ale fakt - jak leze
w lozku, czuje sie lepiej. wystarczylo, ze przebylam podroz do lekarza, to
poczulam sie gorzej.
|