« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-21 14:42:25
Temat: Jak o tym powiedzieć...Syn mojej babci czyli mój wujek zmarł tzn. znaleziono go na działkach
jakiś, bo niepowiem ale był pijakiem menelem i stoczył przez alkochol
się na samo dno. I jak tu powiedziec babci że nieżyje jak ona jest juz
po 2 zawałach , a ta sprawa z wujkiem jest dosyć skomplikowana bo jak
stracił prace (przez alkochol zresztą) to mieszkał u nas ale z powodu
awantur i rozrub musiał sie wyniesc ??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-03-21 14:55:04
Temat: Re: Jak o tym powiedzieć...
Użytkownik "Burczymucha" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d1mmfr$20t$1@news.onet.pl...
> Syn mojej babci czyli mój wujek zmarł tzn. znaleziono go na działkach
> jakiś, bo niepowiem ale był pijakiem menelem i stoczył przez alkochol się
> na samo dno. I jak tu powiedziec babci że nieżyje jak ona jest juz po 2
> zawałach , a ta sprawa z wujkiem jest dosyć skomplikowana bo jak stracił
> prace (przez alkochol zresztą) to mieszkał u nas ale z powodu awantur i
> rozrub musiał sie wyniesc ??
Myślę, że dobrze byłoby powiedzieć prawdę. Babciu, wyrzuciliśmy go z domu bo
był nieznośny a teraz nie żyje, skończył na jakichś działkach.
--
Pozdrawiam serdecznie
Guahira
(Jeśli chcesz do mnie napisać, usuń z adresu "VeryBig")
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-21 16:05:47
Temat: Re: Jak o tym powiedzieć...
Użytkownik "Ogryzek" <V...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d1mn8f$k9m$1@213-238-123-9.adsl.inetia.pl...
> Myślę, że dobrze byłoby powiedzieć prawdę. Babciu, wyrzuciliśmy go z domu
> bo był nieznośny a teraz nie żyje, skończył na jakichś działkach.
... pozatym babciu, ostatnio robisz się troszkę nieznośna ...
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-21 16:07:15
Temat: Re: Jak o tym powiedzieć...
"Burczymucha" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:d1mmfr$20t$1@news.onet.pl...
Po prostu, ze zmarl. I ze teraz juz jest mu lepiej.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-21 16:14:57
Temat: Re: Jak o tym powiedzieć...W odpowiedzi na wiadomość <d1mmfr$20t$1@news.onet.pl> z dnia Mon, 21 Mar
2005 15:42:25 +0100, napisaną przez Burczymucha:
> Syn mojej babci czyli mój wujek zmarł tzn. znaleziono go na działkach
Posadzić na fotelu, powiedzieć że jej syn zmarł. Odpowiadać na pytania.
Powiedzieć, że nie cierpiał. (IMO taka świadomość pomaga).
IMO bez epatowania szczegółami, jeśli nie zapyta.
--
Paweł Zioło
http://fotozielsko.w.szu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-21 16:17:15
Temat: Re: Jak o tym powiedzieć...
Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:3a89pgF68jrj7U1@individual.net...
>
> "Burczymucha" <b...@p...onet.pl> wrote in message
> news:d1mmfr$20t$1@news.onet.pl...
>
> Po prostu, ze zmarl. I ze teraz juz jest mu lepiej.
>
> Kaska
z pewnoscia juz nie ma robala do zapicia :-)
a powazniej to i tak musicie powiedziec prawde... tylko wczesniej zapodajcie
jej jakies kropelki accard czy cos podobnego by sie nie przeniosla na tamten
swiat...
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-21 16:17:27
Temat: Re: Jak o tym powiedzieć...Pyzol wrote:
>
> Po prostu, ze zmarl. I ze teraz juz jest mu lepiej.
>
jemu? raczej nam, on juz nic nie jest
--
careful with that axe Eugene!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-21 16:18:09
Temat: Re: Jak o tym powiedzieć...W odpowiedzi na wiadomość <4...@e...pl> z dnia Mon, 21 Mar
2005 17:17:27 +0100, napisaną przez gazebo:
[...]
> jemu? raczej nam, on juz nic nie jest
Może dla niej jest. Może jest wierząca. Wpadłeś na to?
I niby dlaczego nam jest lepiej?
--
Paweł Zioło
http://fotozielsko.w.szu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-21 16:18:58
Temat: Re: Jak o tym powiedzieć...
Użytkownik "zielsko" <m...@g...cy> napisał w wiadomości
news:op.snzwq7awcm6stm@localhost.localdomain...
> Posadzić na fotelu, powiedzieć że jej syn zmarł. Odpowiadać na pytania.
> Powiedzieć, że nie cierpiał. (IMO taka świadomość pomaga).
> IMO bez epatowania szczegółami, jeśli nie zapyta.
pieknie powiedziane i madrze :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-21 16:48:27
Temat: Re: Jak o tym powiedzieć...zielsko wrote:
>
> [...]
> > jemu? raczej nam, on juz nic nie jest
>
> Może dla niej jest. Może jest wierząca. Wpadłeś na to?
zamiast wpadac zapytaj
> I niby dlaczego nam jest lepiej?
istota tematu jestesmy my (babcia), nie zauwazyles tego?
--
careful with that axe Eugene!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |