Data: 2006-03-03 12:08:12
Temat: Re: Jak pogodzić się z wypadkiem dziecka?
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "MAga" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:du99k1$t5l$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Chyba się pomyliłeś. Zerknij na 2500 innych blogów pisanych na
Smykach.
Heh, nie jestem aż takim masochistą. Wypociny rozkochanych mamuś
działają na mnie wymiotnie.
> Wyjątkiem
> jest strona o mnie, tam podjęłam próbę napisania kilku zdań w
imieniu Maćka.
Może jednak tego nie rób ?
> > 2) bycie czyimś całym światem - to jest wyjątkowo niezręczna
> > sytuacja - rodzi wymagania, odpowiedzialność i cholera wie co
> > jeszcze. W końcu będąc czyimś całym światem nie można normalnie
żyć,
> > to za bardzo ryzykowne.
>
> Jesteś matką?
wiedziałem, że nie zrozumiesz
> Nie zamierzam "marnować".
Nie zamierzając też można zmarnować
e.
|