Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.one
t.pl!not-for-mail
From: Saanale <S...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak przetlumaczyc cos Ojcu...
Date: Fri, 17 May 2002 20:56:41 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 38
Sender: t...@p...onet.pl@217.96.21.180
Message-ID: <5...@4...com>
References: <m...@4...com> <ab0q45$pnu$1@news.tpi.pl>
<3...@4...com> <abe8i4$8m4$3@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 217.96.21.180
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1021961353 8470 217.96.21.180 (21 May 2002 06:09:13 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 21 May 2002 06:09:13 GMT
X-Posting-Agent: Hamster/1.3.23.4
User-Agent: Hamster/1.3.23.4
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:138191
Ukryj nagłówki
On Thu, 9 May 2002 16:45:23 +0200, "Little Dorrit" <z...@c...pl>
wrote:
>
>Nie wiesz nawet, jak istotne jest umiejscowienie guza? A w ogóle wiesz ile
>węzłów chłonnych posiada człowiek i gdzie są rozmieszczone?
A Ty to wiesz?? Mam pewne watpliwosci:-)).
>> chyba pisalysmy o jednym guzie a nie o wiekszej ilosci.Nieprawdaz?
>
>
>Nieprawdaż. Pisałyście o guzie węzłÓW CHŁONNYCH. A zarówno w medycynie jak i
>psychologii obowiązuje precyzja.
Na tym koncze rozmowe z Toba na ten temat. Jednak od samego poczatku
nie mylilam sie co do Ciebie Dorrit. Ciebie nie warto traktowac
lagodnie...Do Ciebie nalezy podchodzic z nalezyta surowoscia. Powinno
sie tepic takich ludzi, zanim zaczna sie panoszyc;-).
Zegnam Cie Dorrit.
P.S. Nie odpowiadaj juz na moje posty, poniewaz pragne zakonczyc na
zawsze udzial w dyskusjach na tej liscie. Niestety taka jest prawda,
ze Ty Dorrit swoimi wypowiedziami prowokujesz mnie:-). Nie wiem, czy
Taka sobie wyznaczylas role na grupie, ale powinnas z tym skonczyc,
gdyz to nie przystoi dobrze wychowanej, wyksztalconej kobiecie (w
dodatku psychologowi);-).
Zastanawialam sie nad tym dlugo i nie wykluczam, ze robisz to w dobrej
wierze...Czasami, prowokujac czlowieka do dyskusji, mozesz zapobiec
jakiemus nieszczesciu, odciagajac mysli danego czlowieka od istotnego
problemu.. Mozliwe, ze to jakis psychologiczny chwyt. Taki delikwent
sobie pomysli:"Ale cholera z tej Dorrit. Zanim z soba skoncze musze z
nia zrobic porzadek";-)).
Duzo szczescia Dorrit! :-)
Saanale
|