« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-03 13:33:42
Temat: Jak przetlumaczyc dziecku fakt smierci?Witam Szanownych Grupowiczow,
zwracam sie do Was z prosba o porade, mianowicie moj 6 letni bratanek
stracil
wujka z drugiej strony rodziny, byl do niego dosc przywiazany, czesto sie o
niego
dopytuje, jak mam wytlumaczyc mu, ze juz nigdy wiecej go nie zobaczy, ze
jego wujek
stracil zycie w wypadku samochodowym.
Dodam, ze moj bratanek jest dosc inteligentna istotka i z wielu rzeczy zdaje
sobie
sprawe jak nieco starszy o kilka lat mlody czlowiek.
Nie wiem co doradzic jego rodzicom, co mowic samemu.
Co robic?
Prosze o pomoc, za ktora bede wdzieczny.
Dziekuje.
Pozdrawiam
Jacek
t...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-05-03 14:12:12
Temat: Re: Jak przetlumaczyc dziecku fakt smierci?Chyba większośc ludzi w takim przypadku mówi że wujek poszedł do Bozi, ale
trzeba koniecznie dodać że tam na nas czeka i kiedyś się z nim spotkamy.
Słowo "kiedyś" jest dla takiego dziecka abstrakcyjne i z czasem zrozumie co
się stało.
Kiedyś mojej córce pokazywałam na cmentarzu groby dzieci i mówiłam jej "to
są groby małych dzieci" a ona na to .............. "a gdzie jest mój?"
Pozderawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-04 10:42:51
Temat: Re: Jak przetlumaczyc dziecku fakt smierci?Kiedys ogladalam taki film,gdzie rodzice mieli przygotowac malego chlopca
(ok.6 lat) do smierci.Chlopczyk ten byl ciezko chory i nie bylo nadzieji na
ratunek.Poniewaz film ten ogladalam bardzo dawno ,nie pamietam tytulu i za
duzo szczegulow.W kazdynm razie rodzice tlumaczyli dziecku,ze cialo dla
czlowieka to tak jak rekawica...Ze smierc oznacza tylko utrate tej rekawicy
i czlowiek staje sie niewidzialny...tak jakos to bylo,moze ktos sobie
przypomni co to byl za film.
pozd,
sarna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |