Data: 2003-07-17 14:22:57
Temat: Re: Jak ratowac malzenstwo?....
Od: "Diabolique" <d...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vicky wrote:
>> 6 lat... A jestesmy ze soba 10...
>>
> I zawsze tak było? Od samego początku?
Zawsze niewiele rozmawialismy, jakos tak, ale jak napisalam w odpowiedzi na
inny post, zawsze dochodzilismy do porozumienia.
A teraz po 10 latach okazuje sie ze pewne porozumienia to nie byly
porozumienia tylko rezygnowanie z czegos..
> Czy to nastało nagle? Np z powodu tego że oboje pracujecie długo?
> Albo .. no nie wiem ... nie macie wspólnych tematów?
Niestety.. Pracujemy razem, biurko w biurko:(((
Gdyby prace mozna bylo znalezc, pewnie bysmy to zmienili...
No i sila rzeczy w pewnym momencie praca stala sie clue zycia i glownym jego
tematem...
--
Diable
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|