Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Jak rozmawiać z anorektyczką!? Re: Jak rozmawiać z anorektyczką!?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Jak rozmawiać z anorektyczką!?

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!not
-for-mail
From: "Agata Chabierska" <a...@i...com>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Jak rozmawiać z anorektyczką!?
Date: Thu, 26 Jun 2003 08:12:58 +0200
Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl
Lines: 39
Message-ID: <bde2ss$ji8$1@korweta.task.gda.pl>
References: <bdclab$btr$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: host-ip5-228.crowley.pl
X-Trace: korweta.task.gda.pl 1056607964 20040 62.111.228.5 (26 Jun 2003 06:12:44 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 26 Jun 2003 06:12:44 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:111602
Ukryj nagłówki

Wojtku,
Sześć lat byłam chora i powiem Ci że w tym okresie mało do człowieka
dociera. Ja odrzuciłam swoich przyjaciół, chłopaka i skazałam się na
samotność. To tylko wszystko utrudnia dlatego jeśli zależy Ci na niej to nie
dawaj za wygraną i bądź przy niej niezależnie od tego jak się będzie
zachowywać. Ja czasami mówiłam rzeczy których dziś żałuję. Wtedy nie
wiedziałam gdzie odchudzanie może zmierzać. Dziś gdy sama powoli z tego
wychodzę jestem przerażona. Mam nieodwracalne zmiany w zdrowiu, życie
pokomplikowało mi sie jak cholera.
Rozmawiaj z nią jak najwięcej, mów jej że podoba Ci się jjej ciało i wcale
nie powinna chudnąć. To ważne. Jeśli chcesz to daj jej mój mail :
a...@i...com , mogę jej coć nie coś napisać na temat tego bagna.
Trzymam za Was kciuki
Agata
Użytkownik "Wojciech" <w...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bdclab$btr$1@inews.gazeta.pl...
> Chciałbym pomóc swojej dziewczynie co do której jestem niemal pewien, iż
> cierpi na anoreksję. Nie jest tego świadoma albo nie chcę się do tego
> przyznać, jednak wiele objawów i zachowań wskazuje, że jest chora. Jak
> przekonać ją do podjęcia tego (nie wątpię) trudnego kroku czyli przyznania
> się do choroby i rozpoczęcia leczenia? Jeśli macie jakieś doświadczenia w
tym
> zakresie poradźcie. Zdaję sobię sprawę,że nie mogę ani obwiniać jej o
> chorobę, ani też na siłę zmuszać do wizyty u lekarza (podobnie jak do
> jedzenia), a najważniejsze jest zaufanie, które na szczęście udało nam się
> zbudować przez ostatni rok. Niby wiem wszystko...ale jak pomóc w
praktyce?,
> boję się wykonać zbyt gwałtowny ruch. Z góry dziękuję i pozdrawiam
wszystkich
> grupowiczów.
> Wojciech
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
26.06 ATZ Rzeszow
26.06 Agata Chabierska
26.06 ATZ Rzeszow
27.06 Agata Chabierska
27.06 Anka Łazowska
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?
Taa daam
Leki na zapalenie żołądka
Pacjent na rezonans magnetyczny
NEW US STUDY RESULTS Corona vaccination less effective in children
Kolejki do punktów krwiodawstwa
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6