W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>>>>>> (...)Trzeba tylko liczyc na to ze przewodnicy bezrozumnego stada bede
>>>>>> myslec rozsadnie.
>>>>>
>>>>> Mówisz o bezdecyzyjnym prezydencie w osobie Donaldu Tusku???
>>>>
>>>> A to już prezydentuje? Rzeczywiście... za długo spałam!!
>>>
>>> Za długo nie, ale za wcześnie to na pewno...
>>
>> Teraz to ja się już w ogóle boję zasnąć. Najpierw nam zabiorą barwy
>> nasze narodowe, potem za orły się wezmą. A jak się za bardzo rozpędzą
>> i całe zaczną ptactwo trzebić?
>
> Jaja znoś. Złote. To Cię nie wytrzebią. Zwłaszcza Tuski prezydenty, co
> dziś póki co premiery, ale już marzą o urzędzie prezydenta i chcą pod
> tym kątem konstytucję zmienić, żeby się potem, znaczy już na
> prezydenckim fotelu, nie namordować z odpowiedzialnością jakąś, Boże
> broń, a tylko sobie nóżkami pofikać...

Wiecznie się nie da. Znosić.

Qra