Data: 2008-12-20 18:59:54
Temat: Re: Jak sie modlicie?
Od: Fragile <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 20 Gru, 18:22, "Bluzgacz" <p...@w...org> wrote:
> Użytkownik "Fragile" <e...@i...pl> napisał w
wiadomościnews:fdc2db1e-9a56-4868-a683-c5c1b8906cb8@
p29g2000vbn.googlegroups.com...
>
> Jestes kurwa nawiedzona.
>
Widze, ze wszystko o mnie wiesz... Skoro tak dobrze mnie znasz, miej
swiadomosc, ze znam Cie tak samo dobrze...
Wierze w Boga, Bluzgaczu.
Jesli to wg. Ciebie nawiedzenie - ok, moge byc nawiedzona wg.
Bluzgacza.
Na pewno nic to nie zmieni w kwestii mojej wiary.
>
> Tyle mozna powiedziec.
>
Wszystko mozna powiedziec. Zawsze. Wolna droga.
Jednak ja mowie tylko ok.10%, choc czasami jezyk swierzbi...
Sztuka jest sie powstrzymac i nie udowadniac zawsze i wszedzie swoich
racji. Ogromna sztuka.
Czytajac niektorych na tej grupie mozna te sztuke pocwiczyc. Nie jest
latwo...
>
> Wiesz w ogole do kogo i o co sie modlisz?
>
Jestes niepowazny. Znasz takich co sie modla nie wiedzac do kogo?? Ja
nie... Moze mam szczescie...
Oczywiscie, ze wiem, i nie raz o tym pisalam.
Mam przedstawic caly wywod teologiczny?? NTG. I dosc o mnie.
Pozdrawiam,
F.
|