Data: 2018-02-19 20:59:19
Temat: Re: Jak sobie radzicie z trollami?
Od: CookieM <t...@d...not.spam>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 19.02.2018 o 20:26, z...@g...com pisze:
> Jeśli chcesz temat to zauważyłem związek pomiędzy jakością debaty publicznej a
sposobem dyskusji na forach. Czyli im więcej agresji w rozmowach polityków tym więcej
hejtu w Internecie. Poza tym nie interesuje się psychologią bo z całym szacunkiem nie
uważam jej za naukę więc nie będę dobrym partnerem do dyskusji.
> Natomiast jeśli chodzi o trolle i hejt to ich nie lubię bo zniszczyli fajne miejsce
spotkań, ale trudno stworzyć coś w zamian żeby jednocześnie było żywe i autentyczne a
z drugiej strony nie miało wad grup dyskusyjnych.
>
Trolle moim zdaniem pasożytują na starej jak świat prawdzie, że człowiek
istotą społeczną jest i nic tak nie boli, jak samotność. Są jednocześnie
kapłanami ,,bezinteresownej nienawiści", manipulując, mieszając innych z
błotem, kłamiąc itd. Do tego takie państwa jak Rosja zrobiła sobie z
trollowania tani oręż wymierzony przeciwko umysłom świata Zachodu. Na
Zachodzie zaś trollownie jest pewnego rodzaju umiejętnością, sztuką,
której poświęcają się osoby inteligentne, które albo mają skłonności
psychopatyczne, albo są cynicznymi nastolatkami albo to tzw. loserzy,
nieudacznicy, którzy tak się dowartościowują. Nie można moim zdaniem
stworzyć /ex nihilo/ forum, które będzie miejscem, do którego się wraca.
Przede wszystkim brak ludzi, którzy mogliby takie forum stworzyć. Poza
tym poziom dyskusji w naszym społeczeństwie osiągnął takie dno (przy
wydatnej pomocy trolli), że nie się z tego piachu szpady ukręcić.
|